Jak podaje serwis cashless.pl, nowa metoda płatności z Google Pay będzie dostępna w Polsce już za kilka miesięcy. Dokładna data nie jest jeszcze znana, ale samo wprowadzenie innowacyjnego rozwiązania jest raczej przesądzone, gdyż informacja to została potwierdzona przez biuro prasowe Google'a.
Google z nową metodą płatności. Będzie szybciej i... bezpieczniej
Wprowadzanie czterocyfrowego kodu PIN to żmudna konieczność wynikająca z dbania o bezpieczeństwo podczas płatności bezgotówkowych. Już wkrótce, korzystając z Google Pay, będzie można pominąć ten krok, gdyż użytkownicy smartfonów posiadających czytnik linii papilarnych będą mogli w ten sposób autoryzować transakcje. Innowacyjna metoda płatności pozwoli przyspieszyć czas zawierania transakcji, a także pozytywnie wpłynie na ich bezpieczeństwo. Oszukanie czytania linii papilarnych jest w tym momencie dużo trudniejsze aniżeli podejrzenie i zapamiętanie czterocyfrowego kodu PIN.
Google rezygnuje z kodów PIN, a banki zaostrzają przepisy
Planowana rezygnacja Google'a z autoryzacji za pomocą kodów PIN staje na przekór najnowszym dyrektywom unijnym. Od 14 września banki musiały wprowadzić tzw. silne uwierzytelnienie przez co m.in. niektóre płatności poniżej 50 zł należy potwierdzać kodem, a wybrane logowania do konta bankowego dodatkowym kodem wysyłanym SMS-em.
Ostatnio Google zaliczył poważną wpadkę. Nowa wersja przeglądarki Google Chrome na urządzenia z Androidem "zgubiła" dane użytkowników. Potentat szybko wycofał się z feralnej aktualizacji.