Jak poinformował Zakład Ubezpieczeń Społecznych, od 1 czerwca wejdą w życie nowe limity dla emerytów, którzy dorabiają. Jako że przeciętne wynagrodzenie w kraju wzrosło, przepisy będą bardziej korzystne dla tych osób.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami pobierający świadczenia emerytalne mogą dorabiać. Jednak osoby będące na wcześniejszej emeryturze (ci, którzy nie osiągnęli wieku emerytalnego, czyli 60 lat dla kobiety i 65 lat dla mężczyzny, oraz renciści) muszą pamiętać o tym, aby przy dorabiania zmieścić się w podanych przez ZUS limitach.
Od 1 czerwca limit ten wynosi 3732,10 zł. W przypadku, gdy osoba przekroczy ten próg (70 proc. średniego wynagrodzenia) emerytura zostanie pomniejszona. Wysokość pomniejszenia to różnica osiągniętego przychodu od podanego powyżej limitu. "Jeżeli jednak wyliczona kwota jest wyższa niż kwota maksymalnego zmniejszenia, to zmniejszymy Twoje świadczenie o odpowiednią kwotę maksymalnego zmniejszenia" - czytamy w komunikacie ZUS-u.
Do zawieszenia świadczenia dojdzie natomiast w sytuacji, gdy dorabiający przekroczy 130 proc. średniej krajowej, czyli 6931,00 zł. W przypadku renty rodzinnej progiem zawieszenia jest natomiast kwota 3732,10 zł.
Wyżej opisane limity nie dotyczą przede wszystkim osób, które osiągnęły wiek emerytalny. Ponadto, brak obostrzeń dotyczy części rodzin pobierających wojskową rentę rodzinną. ZUS przypomina także, co w sytuacji, gdy osoba będzie kontynuować pracę w tym samym miejscu po osiągnięciu prawa do pobierania świadczenia. "Wtedy zawiesimy Twoją emeryturę – bez względu na wysokość Twoich zarobków – do czasu, aż rozwiążesz stosunek pracy i złożysz wniosek o podjęcie jej wypłaty" - czytamy na stronie.
Więcej szczegółów w kwestii dorabiania na emeryturze, a także szereg odpowiedzi na pytania z tego zakresu można znaleźć TUTAJ.