Trwający wiele lat spór pomiędzy PGNiG a Gazpromem prawdopodobnie wkrótce zostanie zakończony. Koncerny naftowe podpisały aneks, w którym potwierdziły zasady stosowania formuły cenowej zakupu gazu dostarczanego w ramach Kontraktu Jamalskiego, wskazanej w wyroku końcowym Trybunału Arbitrażowego w Sztokholmie.
Aneks został podpisany 5 czerwca 2020 r. w formie elektronicznej, a następnie, do dnia 15 czerwca 2020 r., złożono podpisy i dokonano wymiany oryginałów dokumentów.
Zgodnie z czerwcowym wyrokiem trybunału nowa formuła cenowa obowiązuje z mocą wsteczną, od 1 listopada 2014 roku. Gazprom musi więc zwrócić PGNiG nadpłacone kwoty, co zresztą było zarzewiem konfliktu.
"W aneksie określone zostały warunki wzajemnego rozliczenia pomiędzy stronami skutków finansowych wynikających z zastosowania nowej formuły cenowej z mocą wsteczną od dnia 1 listopada 2014 r. W konsekwencji spółka spodziewa się zwrotu nadpłaty przez Gazprom na rzecz PGNiG w kwocie około 1,5 mld USD netto [...]. Termin płatności przez Gazprom uzgodniono na do dnia 1 lipca 2020 r." - czytamy w komunikacie PGNiG.
Ponadto, PGNiG zapisało sobie możliwość zmiany w przyszłości kontraktowych cen gazu, również z mocą wsteczną. Okoliczności, które na to pozwolą, to wniosek PGNiG o renegocjację cen od 1 listopada 2017 roku oraz podobny wniosek Gazpromu z końca 2017 roku.
Przypominamy, że 30 marca 2020 roku PGNiG poinformowało, że Trybunał Arbitrażowy w Sztokholmie wydał wyrok końcowy w postępowaniu arbitrażowym dotyczącym obniżenia ceny kontraktowej za gaz dostarczany przez Gazprom do Rzeczypospolitej Polskiej w ramach tzw. kontraktu jamalskiego z 1996 roku. Według arbitrażu spółka była zobowiązana do oddania 1,5 mld dol. z tytułu. Rosyjski koncern zdążył złożyć jeszcze odwołanie, co odwlekło w czasie porozumienie.