O sprawie pisze branżowy portal sharecast.com. Chodzi o projekty budowy nowych kopalni Jan Karski w Lubelskim Zagłębiu Węglowym w południowo-wschodniej Polsce i Dębieńsko w Czerwionce-Leszczynach na Śląsku.
Roszczenie odszkodowawcze Prairie Mining obejmuje m.in. utracone zyski zarówno z Kopalni Jan Karski, jak i Kopalni Dębieńsko, a także wartości dotychczasowych wydatków Prairie poniesionych na rzecz rozwoju projektów Jan Karski i Dębieńsko, powiększonych o odsetki oraz koszty. Roszczenie opiewa na 10-12 mld zł.
- Choć głównym celem firmy zawsze był rozwój światowej klasy projektów węgla koksowego Jan Karski i Dębieńsko do stanu operacyjnego, działania polskiego rządu uniemożliwiły firmie kontynuowanie rozwoju projektów i doprowadziły do wywłaszczenia zarówno kopalni Jan Karski, jak i Dębieńsko - powiedział cytowany przez ShareCast prezes Prairie Mining, Ben Stoikovich.
Prairie Mining będzie dochodziła roszczeń odszkodowawczych w związku ze sporem inwestycyjnym między spółką a polskim rządem, który powstał w wyniku działań wykonanych przez Polskę z - jak twierdzi firma - naruszeniem Traktatu Karty Energetycznej i dwustronnego traktatu inwestycyjnego Australia-Polska.
Polski rząd otrzymał zawiadomienie o sporze 6 lutego 2019 roku, lecz, jak podaje ShareCast, zignorował je. Praire Mining zwróciła się wówczas o formalne nawiązanie współpracy ze spółką w celu znalezienia polubownego rozwiązania kwestii rozwoju, budowy i funkcjonowania projektów Prairie Mining.
Prairie Mining i reprezentująca spółkę kancelaria Lalive przygotowują się do wszczęcia postępowania arbitrażowego w nadchodzących tygodniach.