Ten tydzień upłynął pod znakiem droższych cen paliw. Benzyny drożały średnio o 4-5 groszy na litrze, nieco większe podwyżki widać było w przypadku diesla - średnio o 6 groszy.
Benzyna bezołowiowa 95 kosztuje 4,55 zł/l, a bezołowiowa 98 kosztuje 4,86 zł/l, olej napędowy 4,51 zł/l i autogaz 2,17. Jedynie w przypadku autogazu zanotowano na części stacji większe obniżki cen, które wpłynęły na spadek średniej ceny LPG w kraju o 1 gr/l. Z analiz ekspertów BM Reflex wynika, że benzyna 95-tka najdroższa jest w województwie dolnośląskim (średnia 4,65 zł/litr), a najtańsza w pomorskim (4,46 zł/litr) i łódzkim (4,47 zł/litr). Za diesla najwięcej trzeba zapłacić w dolnośląskim i podlaskim (4,59 zł/litr), a najmniej ponownie w łódzkim (4,37 zł/litr).
"Prawdopodobnie w najbliższych dniach, jeszcze do świąt możemy obserwować dalsze wzrosty cen paliw na stacjach, zwłaszcza oleju napędowego. Nie powinny rosnąć ceny LPG" - czytamy w komentarzu analitycznym BM Reflex. Powodem ma być z jednego strony ryzyko wprowadzenia ograniczeń w przemieszczaniu się (choć rzecznik rządu jak na razie zapewnia, że do 27 grudnia takie obostrzenia nie są planowane).
Z drugiej, paliwa mogą podrożeć, bo zdrożała też ropa naftowa na światowych rynkach. "Na rynku ropy naftowej siódmy tydzień z rzędu kończymy wzrostami z tym, że ich skala nie jest już duża. W piątek 18 grudnia rano notowania lutowej serii kontraktów na ropę naftową Brent pozostają na poziomie około 51,50 USD/bbl tym samym w skali tygodnia ropa naftowa podrożała 1,5 USD/bbl. Amerykańska ropa WTI jest obecnie około 3 USD/bbl tańsza od ropy naftowej Brent" - piszą analitycy, zaznaczając, że według Międzynarodowej Agencja Energii popyt na ropę pozostanie jeszcze bez dłuższy czas słaby.
Notowania amerykańskiej ropy typu WTI. Źródło: investing.com
Notowania europejskiej ropy typu Brent. Źródło: investing.com