"Rok 2021 będzie stał pod znakiem nowych danin, które państwa będą wdrażały w celu odbudowy niezwykle nadwątlonych wpływów budżetowych" - wskazują analitycy w najnowszym wydaniu "Tygodnika Gospodarczego". Eksperci PIE wskazują, że oprócz klasycznych, stosowanych na krajowym poziomie danin, pojawią się również nowe podatki ponadnarodowe.
"Według szacunków OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju), rządy państw tracą każdego roku do 240 mld USD ze względu na unikanie podatków przez globalne koncerny, w tym cyfrowe. Na jeszcze większą skalę uszczupleń wskazuje Tax Justice Network - według tej instytucji straty te są ponad dwukrotnie większe i każdego roku wynoszą blisko 0,5 bln USD. Wynika to przede wszystkim z rejestracji cyfrowych gigantów w rajach podatkowych i uiszczania niskich należności podatkowych w krajach podatkowej rezydencji, a nie rzeczywistego świadczenia usług" - czytamy w "Tygodniku Gospodarczym".
PIE zwraca uwagę, że na forum OECD toczą się negocjacje w zakresie podatku cyfrowego. Miałoby dojść do przyjęcia rozwiązań, które byłyby wiążące dla blisko 140 jurysdykcji na świecie - negocjacje toczą się w ramach tzw. inclusive framework.
Prace, które mają się zakończyć w czerwcu 2021 r., dotyczą dwóch filarów. "Pierwszy z nich ma definiować reguły dotyczące ustalania miejsca zajścia obowiązku podatkowego" - czytamy. Chodzi o zastosowanie nowych zasad podziału zysków między państwami tak, by kraje mogły opodatkować zyski z działalności międzynarodowych firm, osiągnięte w wyniku świadczenia usług na ich terytorium. "W ramach drugiego filara ma zostać przyjęta minimalna globalna efektywna stawka opodatkowania dla firm prowadzących niematerialną działalność na obszarze danego kraju" - wyjaśniono. Miałaby ona wynieść ok. 12,5 proc. i dotyczyć firm o globalnym zasięgu i rocznych przychodach powyżej 750 mln euro.
Polska zadeklarowała, że wstrzyma się z wdrożeniem podatku cyfrowego do zakończenia negocjacji w OECD, ale w połowie 2020 r. weszła w życie nowa danina wymierzona w platformy streamingowe. Od 1 lipca muszą one uiszczać podatek audiowizualny w wys. 1,5 proc. od przychodów lub wpływów reklamowych. Szacowane wpływy z tytułu tej opłaty miały wynieść w 2020 r. 15 mln PLN, a w kolejnych latach po 20 mln PLN. Będę one w całości przekazywane Polskiemu Instytutowi Sztuki Filmowej.
Podatek od niepoddanych recyklingowi odpadów z tworzyw sztucznych ma wynosić 0,8 euro w przeliczeniu na kilogram odpadów (800 euro za tonę). Jak wskazuje PIE, danina ma stanowić "proekologiczny bodziec i zachęcać do efektywnego recyklingu odpadów" - najwyższy podatek od plastiku zapłacą bowiem państwa, które słabo sobie radzą z ich zbiórką i recyklingiem.
Spodziewane wpływy do unijnego budżetu mają wynosić nawet do 8 mld euro rocznie. "W 2019 r. polskie przedsiębiorstwa wprowadziły na rynek ok. 1 mln ton opakowań z tworzyw sztucznych, z czego recyklingowi zostało poddane jedynie 23,5 proc." - zaznaczają analitycy. Przy utrzymaniu takiego trendu, Polska musiałaby odprowadzić w 2021 r. 600 mln euro do unijnej kasy - oceniają.
W dalszej kolejności Unia planuje wdrażanie kolejnych podatków. Według ogłoszonego harmonogramu, od początku 2023 r. obowiązywać ma podatek węglowy, którego projekt ma zostać przedstawiony w pierwszym półroczu 2021 r. Po 2027 r. można spodziewać się podatku od transakcji finansowych. W zależności od postępu negocjacji nad podatkiem cyfrowym na forum OECD, Unia zakłada również możliwość jego wdrożenia we własnym zakresie.