Mamy tyle aut elektrycznych co USA i Chiny kilka lat temu. Niemcy rejestrują tyle w tydzień
Pod koniec 2020 roku (28 grudnia) w Polsce zarejestrowanych było 10 262 samochodów całkowicie elektrycznych i 5 303 hybryd plug-in - wynika z danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców przekazanych portalowi WysokieNapiecie.pl przez kancelarię premiera. To oznacza, że w 2020 roku po raz pierwszy pokonaliśmy w Polsce barierę 10 tys. aut całkowicie elektrycznych poruszających się po naszych drogach.
Z kolei rządowe dane dotyczące hybryd plug-in, zdaniem Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych i Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, mogą być mocno niedoszacowane. Organizacje wyliczała już w listopadzie, że ich liczba przekroczyła 7,9 tys.
W Polsce tyle elektryków, ile Niemcy rejestrują w tydzień
Po polskich drogach jeździ więc dziś ok. 15-18 tys. aut ładowanych z sieci elektroenergetycznej. To tyle ile obecnie sprzedaje się w Niemczech w ciągu… tygodnia.
To nie tylko znacznie mniej niż polski rząd planował osiągnąć do końca 2020 roku (mieliśmy mieć 77 tys. "elektryków"), ale też znacznie mniej od większości większych państw Zachodu. Niemcy na koniec 2020 roku mieli już na swoich drogach ok. 0,6 mln aut elektrycznych i hybryd plug-in. Nawet znacznie mniejsza (5 mln mieszkańców), choć zamożniejsza, Norwegia ubiegły rok zakończyła na poziomie ponad 0,4 mln takich samochodów w rejestrze, a Szwecja (9 mln mieszkańców) zbliżyła się do 0,2 mln.
Blado wypadamy nawet w stosunku do niedużej (10 mln) Portugalii, gdzie wynagrodzenia są zbliżone do polskich. Podczas gdy my w ciągu trzech pierwszych kwartałów 2020 roku zarejestrowaliśmy niespełna 5 tys. aut z wtyczką, w Portugalii przybyło ich w tym czasie 12 tys.
Przyrost nowych samochodów elektrycznych w Polsce szybszy niż na Zachodzie
Można by długo tak wymieniać, ale zamiast tego warto przyjrzeć się dynamice. Od lat przyrost nowych aut elektrycznych w Polsce jest porównywalny, a nawet szybszy, od tego na Zachodzie. Podobnie jak tam, liczba aut na prąd każdego roku - w przybliżeniu - zwiększa się o połowę. Taką liczbę nowych rejestracji (ok. 6 tys. w 2020 roku) i łączną liczbę zarejestrowanych aut na prąd (ok. 15-18 tys.) jak Polska w 2020 roku, Francuzi i Niemcy osiągnęli "zaledwie" w 2013 roku, choć oba kraje są znacznie większe i zamożniejsze. Ba! Tyle aut elektrycznych (całkowicie bateryjnych i PHEV) co dziś mamy w Polsce, Chiny osiągnęły zaledwie osiem lat temu, a bogate Stany Zjednoczone 9 lat temu.
Kiedy będziemy mieli 100 tys. aut elektrycznych a kiedy pierwszy milion? Które kraje mają ponad milion aut elektrycznych? O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl.
Artykuł pochodzi z serwisu WysokieNapiecie.pl.
-
Francja. Nicolas Sarkozy, były prezydent, skazany. Ma iść do więzienia za korupcję i nadużycia
-
Restauracja wystąpiła w rządowym spocie, teraz się odcina. "Kompletna fikcja". PFR: dostali 843 tys. zł
-
Podatek Belki do lamusa? Chce tego KO, zmian chciał Morawiecki. Dziś nie ma takich planów [WYKRES DNIA]
-
Wiech: Chodzi o gaz, nie o klimat. Niemcy nas pchają w zielony absurd
-
Twoja lodówka A+++ od dziś ma klasę energetyczną... C. "Ma to pomóc oszczędzać"
- Szpital Narodowy w Warszawie przygotowuje się na trzecią falę. Placówka otworzy nowe moduły
- Horban radził przedsiębiorcom, by przebranżawiali się na maseczki. Teraz "po staropolsku odszczekuje"
- Prywatna firma ma zbudować hotel w kosmosie. Ze "sztuczną grawitacją". Projekt wygląda jak z filmu SF
- Będzie podwyżka 500 plus przed wyborami w 2023 roku? Ile może kosztować waloryzacja? Są dwa warianty
- Ile straciła Polska przez koronawirusa? Ekonomiści podali dokładną liczbę