Realna wartość 500 plus od czasu wprowadzenia świadczenia pięć lat temu spada. Biorąc pod uwagę czynniki takie jak inflacja czołowy program PiS powinien zmienić nazwę na "448 Plus".
Spadek wartości świadczenia o około 50 zł podsyca spekulacje dotyczące podwyżki świadczenia. Rząd, jak informowała "Gazeta Wyborcza", ma rozważać kilka wariantów podniesienia wysokości wypłat. Możliwe, że 500 plus zmieni się w 600 plus, albo będzie waloryzowane. Możliwe też, że dodatkowy strumień pieniędzy popłynie do Polaków w roku 2023 - roku wyborów.
Aleksander Łaszek, główny ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju, przyznaje, że brak waloryzacji oznacza realny spadek świadczenia z każdym rokiem.
Zdaniem eksperta, cytowanego przez Business Insider, podniesienie wartości świadczenia kosztowałoby budżet od 3,7 do 12 mld zł. Jego zdaniem jako punkt odniesienia można bowiem przyjąć sam wzrost cen, który od 2015 roku wyniósł ok. 9 proc., jak i wzrost PKB - wtedy wzrost wyniósłby 29 proc.
O tym, że zmiany w programie 500 Plus są możliwe rząd nie mówi jeszcze wprost. Marlena Maląg, minister pracy, przed kilkoma dniami przyznała jedynie, że trwają prace nad efektywnymi rozwiązaniami, które mają "zachęcać młodych ludzi do zakładania rodzin".
Dane demograficzne każą bowiem bić na alarm - styczeń był kolejnym miesiącem z rzędu, w którym liczba urodzeń jest znacząco poniżej oczekiwań. W kraju w 2020 roku na świat przyszło 355 tys. dzieci - najmniej od roku 2003. Równocześnie współczynnik zgonów jest najwyższy od II wojny światowej - wyniósł 478 tys.
Podnoszenie świadczenia 500 Plus demograficznego trendu raczej nie zatrzyma. Wzrost liczby urodzeń widoczny był jedynie w roku 2018. Wprowadzenie świadczenia "na każde dziecko" - również wprowadzone w okresie przedwyborczym - niczego z punktu widzenia statystyk nie dało. W 2019 i 2020 liczba urodzeń spadała.
Koszt programu 500 Plus wynosi ok. 41 mld zł. Pozostałe programy PiS kosztują kolejne kilkadziesiąt miliardów - trzynastki i czternastki dla emerytów i rencistów (ponad 20 mld zł), tornistrowe (1,4 mld zł). Łączny koszt projektów socjalnych PiS to ok. 65 mld zł.