Janet Yellen przedstawiła propozycję globalnego minimalnego podatku CIT podczas poniedziałkowego (5 kwietnia) przemówienia. Przedstawiła również argumenty za wprowadzeniem jednolitej stawki podatku CIT z nadzieją, że pomysł zostanie zaakceptowany przez największe światowe gospodarki.
Amerykańska sekretarz skarbu uważa, że przyjęcie globalnego minimalnego podatku od osób prawnych pozwoliłoby m.in. zakończyć rywalizację, polegającą na ciągłym obniżaniu stawki podatkowej celem przyciągnięcia korporacji. Globalny minimalny CIT to także sposób na zniechęcenie firm do emigracji z USA.
Janet Yellen powiedziała, że rządy powinny mieć stabilne systemy podatkowe, które zapewnią wystarczające dochody do inwestowania w podstawowe dobra publiczne. Jej zdaniem, potrzebna jest współpraca między krajami, aby "położyć kres presji konkurencji podatkowej i erozji podstawy opodatkowania osób prawnych".
W 2017 roku ówczesny prezydent USA Donald Trump znacząco obniżył stawkę podatku dochodowego od osób prawnych z 35 proc. do 21 proc. Teraz nowy prezydent Joe Biden zaproponował podniesienie stawki podatku do 28 proc. Podwyższony podatek w ciągu 15 lat ma pozwolić całkowicie pokryć koszty zmodernizowania infrastruktury w USA, które szacowane są na ponad 2 biliony dolarów.
Joe Biden zapewniał w poniedziałek (5 kwietnia), że podwyższona stawka podatku dochodowego od osób prawnych nie osłabi amerykańskiej gospodarki, która wychodzi z kryzysu po pandemii koronawirusa. - Nie ma na to żadnych dowodów. Mamy (w USA - przyp. red.) 51 lub 52 firmy z listy Fortune 500, które przez trzy lata nie zapłaciły ani grosza podatku - dodał.