Mierzeja Wiślana. Testują jeden z najdłuższych mostów w Polsce. Kierowcy nie będą czekać, aż przepłynie statek

Na Mierzei Wiślanej trwają testy i próbne obciążenia mostu Południowego, który prawdopodobnie jeszcze w czerwcu będzie gotowy do użytku. Roboty konstrukcyjne dobiegają również na moście Północnym. Dzięki nim kierowcy unikną korków, bowiem nie będą musieli już czekać, aż przez kanał żeglugowy przepłynie statek.

Na przekopie Mierzei powstają dwa mosty obrotowe, które będą otwierać się naprzemiennie, gdy przez budowany kanał żeglugowy będą płynęły statki. Pozwoli to uniknąć korków - podaje "Dziennik Elbląski".

Mierzeja Wiślana. Testy na moście Południowym. Sprawdzane są możliwości obciążeniowe mostu

Na moście Południowym odbywają się właśnie próbne obciążenia mostu. - Używamy do tego samochodów ciężarowych, czteroosiowych. Liczba i obciążenie tych ciężarówek jest tak dobrana, by zbadać najbardziej niekorzystny układ obciążenia dla mostu, co pozwala przetestować jego pracę, ugięcia oraz odkształcenia - wyjaśnia "Dziennikowi Elbląskiemu" Paweł Ciomek, kierownik robót mostowych z konsorcjum NDI/Besix, które jest generalnym wykonawcą tej inwestycji.

Prace na Mierzi Wiślanej przebiegają pomyślnie. Lada moment będzie gotowy do użytku

- Prace na Mierzei Wiślanej przebiegają zgodnie z harmonogramem. Już w przyszłym roku pierwsze statki będą mogły wpłynąć na Zalew Wiślany bez konieczności pytania o zgodę strony rosyjskiej. W 2023 r. cała, złożona z trzech etapów inwestycja zostanie ukończona - mówi minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

Władze zapowiadają, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to most zostanie otwarty dla kierowców jeszcze w czerwcu.  

Most na Mierzei Wiślanej to jeden z najdłuższych tego typu obiektów obrotowych w Polsce. Jego łączna długość to ponad 60 metrów, masa konstrukcji stalowej ustroju wraz z przeciwwagą to ok. 550 - 560 ton. Pomimo specyficznej konstrukcji i masy, został zmontowany co do minimetrów i wyważony co do kilogramów.

Więcej o: