Z danych z ksiąg wieczystych i wyceny rzeczoznawców ma wynikać też, że emerytowany arcybiskup aktualnie jest właścicielem 154 887 metrów kwadratowych nieruchomości, na co składają się nie tylko budynki, ale też lasy czy grunty orne.
Jak podaje portal, z ksiąg wynika też, że Sławoj Leszek Głódź w 2006 r. pozbył się m.in. nabytego w 1999 r. dwupokojowego mieszkania w Warszawie. Przy średniej transakcyjnej wynoszącej wtedy 7140 złotych oszacowano, że za tę nieruchomość mógł otrzymać około 378 tys. złotych.
Nieruchomości, które ma według WP.pl posiadać emerytowany biskup, to:
Według wycen ekspertów przeprowadzonych dla portalu, wszystkie nieruchomości Sławoja Leszka Głódzia mogą mieć wartość od 12,2 do 15,1 mln złotych. Więcej na ten temat można przeczytać na WP.pl.
Duchowny w marcu 2021 roku otrzymał od Watykanu nakaz zamieszkania poza archidiecezją w Gdańsku, zakaz uczestniczenia w publicznych celebracjach i zakaz spotkań na terenie tej jednostki. Wszystko, jak informowała Nuncjatura Apostolska w Polsce, w związku z zaniedbaniami w postępowaniach o nadużycia seksualne duchownych archidiecezji gdańskiej wobec osób małoletnich. Stolica Apostolska zobowiązała go też do wpłaty pieniędzy na fundację, która przeciwdziała nadużyciom seksualnym w Kościele. Sławoj Leszek Głódź wrócił wówczas do wsi Bobrówka, a już w czerwcu został wybrany sołtysem w gminie Jaświły (jako sołtys nie musi przedstawiać swojego majątku - w porównaniu do wójtów, burmistrzów, prezydentów czy radnych).
Arcybiskup nie chciał rozmawiać o swoim majątku z dziennikarzami portalu. Słysząc wycenę stwierdził jednak, że wyceny są "bzdurami", kwoty "są naciągane", a jego majątek to "dobro wspólne".