Kurs bitcoina zawsze rośnie, gdy tylko pojawi się informacja, że duża firma zacznie akceptować go jako formę płatności. Dlatego też wartość najpopularniejszej kryptowaluty rosła w szalonym tempie, gdy Elon Musk informował, że za Teslę zapłacimy bitcoinem. Ostatnie tygodnie bitcoin głównie tracił, ale trend odwróciła m.in. informacja o wejściu na ten rynek Amazona.
Dział płatności w Amazonie zamieścił ogłoszenie o pracę dla eksperta w dziedzinie cyfrowych waluty i blockchaina. Firma chce, by nowy pracownik nadzorował stworzenie cyfrowej waluty przedsiębiorstwa i nakreślił strategię w sprawie wdrożenia technologii blockchain - informuje CNBC.
Istnieje szansa, że bitcoin zostanie zaakceptowany jako metoda płatności w Amazonie jeszcze w tym roku. Taką informację od źródła z firmy uzyskał portal cityam.com. Co więcej, z czasem Amazon miałby przyjmować także płatności innymi popularnymi kryptowalutami, m.in. ethereum, cardano czy bitcoin cash. Nie powinniśmy czekać na to zbyt długo, bo Amazon pracuje ponoć nad takimi rozwiązaniami od 2019 roku.
W poniedziałkowy poranek kurs bitcoina zaczął rosnąć. Puls Biznesu podaje, że powodem "jest zamykanie transakcji obstawiających spadek kursu kryptowaluty", ale też doniesienia o wejściu Amazona w kryptowaluty. Dzięki temu rosną też kursy innych cyfrowych środków płatniczych.
Bitcoin na poniedziałkowym otwarciu urósł z 35 tys. dol. do 39 098 dol. w szczytowym momencie. To jego najwyższy kurs od połowy czerwca.