TVN24 po raz kolejny nie wyemituje programu "Sprawdzam", którego twórcą jest Krzysztof Skórzyński - informuje Press. Autorska audycja reportera po raz ostatni pojawiła się na antenie 17 września.
Później na jaw wyszła rzekoma znajomość Skórzyńskiego i Michała Dworczyka, szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Z maili, które miały wyciec ze skrzynki nadzorującego KPRM, wynika, że dziennikarz i polityk konsultowali treść wystąpienia.
Jak podaje portal Press Michał Dworczyk w mailu z 24 stycznia 2021 roku do Krzysztofa Skórzyńskiego, miał pisać m.in.: "Apelujemy do seniorów, którzy chcą zapisać się na szczepienia, aby pozostali w domach. Wszystkie szczepionki, które dostarczą nam producenci do końca marca - dla ponad 3 mln osób - zostały rozdysponowane".
Z kolei 4 listopada 2019 roku Michał Dworczyk przesłał korespondencję z dyrektorem Centrum Informacyjnego Rządu Tomasz Matynią do Krzysztofa Skórzyńskiego z pytaniem: "Tylko do Twojej wiadomości - co sądzisz o propozycjach odpowiedzi?". Skórzyński zapewnił wówczas, że nie pomagał Dworczykowi. "Nigdy nie wymieniałem w tej sprawie maili z ministrem Dworczykiem. Nigdy także, w żaden, podkreślam" - napisał.
Skórzyński najpierw zaprzeczał, kiedy jednak pojawił się drugi mail, który może dowodzić, że wprowadzał korekty do wystąpienia polityka, przestał komentować sprawę. Właściciel TVN24 poinformował z kolei o zawieszeniu dziennikarza.
Rząd nie potwierdza prawdziwości udostępnianych maili, ale też nie dementuje znajdujących się w nich informacji.