Więcej informacji z zakresu podatków przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
13 października minister finansów opublikował interpretację nr DD2.8202.4.2020, w której odniósł się do tego, jakie wydatki mogą być rozliczone w ramach ulgi mieszkaniowej w PIT.
"Niniejsza interpretacja dotyczy kwalifikacji na gruncie przepisów ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, zwanej dalej "ustawą PIT", wydatków poniesionych na zakup i montaż:
- czytamy.
Ulga mieszkaniowa dotyczy tych osób, które sprzedały mieszkanie. Nie będą one musiały od tego dochodu płacić podatku, ale tylko pod warunkiem, że w ciągu pięciu lat uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczą na "cele mieszkaniowe".
Jak wyjaśnia minister finansów w najnowszej interpretacji, oprócz zakupu mieszkania i jego remontu pieniądze można wydać także na jego wykończenie.
Podatku nie trzeba będzie płacić, jeśli za zysk ze sprzedaży nieruchomości kupimy lodówkę, pralkę, kuchenkę czy inny sprzęt niezbędny w codziennym funkcjonowaniu. Oczywiście musi on być wykorzystywany w życiu codziennym, a nie np. kupiony "na handel". Fiskus ma prawo zakwestionować sytuację, gdy wydamy pieniądze na kilkanaście lodówek czy pralek.