Warszawa nie zgodziła się reklamować Polskiego Ładu. "Wprowadza w błąd, miasto straci 1 mld zł"

Warszawa nie zgodziła się na reklamowanie na miejskich autobusach Polskiego Ładu - ustalił dziennikarz śledczy Radia ZET Mariusz Gierszewski. Urząd Miasta w imieniu Zarządu Transportu Miejskiego wyjaśnił, że kampania reklamowa mogła wprowadzać w błąd, sugerując, że miasto zyskało 149 mln zł, podczas gdy szacunki Warszawy mówią o stratach liczących niemal 1 mld zł.

Warszawskie autobusy miały reklamować Polski Ład od 2 listopada. Pojazdy miały być oklejone napisem: "Miasto stołeczne Warszawa otrzymało 149 000 000 zł. Po prostu inwestujemy w Polskę! Polski Ład" - wynika z projektu, do którego dotarło Radio ZET. Kampanię informacyjną chciał zlecić Bank Gospodarstwa Krajowego, który ma realizować rządowy program.

Polski Ład Polski Ład. Przedsiębiorca zapłaci składkę zdrowotną od sprzedaży auta

Kampania Polskiego Ładu "nie pokazuje wszystkich skutków programu"

- W naszym przekonaniu kampania BGK wprowadza w błąd mieszkańców, nie pokazując wszystkich skutków rządowego programu. Sugeruje bowiem, że mieszkańcy zyskali 140 mln zł, podczas gdy z szacunków m.st. Warszawy wynika, iż wprowadzenie tzw. Polskiego Ładu uszczupli budżet stolicy o prawie 1 miliard złotych - tłumaczyła Radiu ZET Monika Beuth-Lutyk, rzecznik urzędu m.st. Warszawy.

Według informacji nieoficjalnych na przeprowadzenie kampanii na nośnikach transportu miejskiego nie zgodził się także Urząd Miasta Łodzi.

Przeczytaj więcej informacji o Polskim Ładzie na stronie głównej Gazeta.pl

Emerytury (zdjęcie ilustracyjne) Inflacja zje podwyżki emerytur? Polski Ład może nie wystarczyć

Tak rząd "ukrywa" dług

Zgodnie z założeniami rządowego Programu Inwestycji Strategicznych, do 97 proc. samorządów trafią ponad 23 mld zł na realizację ponad 4 tys. projektów. Jest on realizowany ze środków Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. A ten fundusz finansowany jest z kolei z obligacji emitowanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego.

Dzięki stworzeniu Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 rząd może się zadłużać "ukrywając" ten fakt, bo wydatki Funduszu nie są zaliczane do budżetu - pisał w listopadzie Robert Kędzierski na Next.gazeta.pl.

Zobacz wideo Czy czekają nas drogie święta? Ekspertka odpowiada
Więcej o: