Emerytury. Minister Tadeusz Kościński: O ile mi wiadomo, to w 2022 r. czternastki nie będzie

Minister finansów poinformował w sobotę wieczorem, że w tym roku czternasta emerytura nie będzie wypłacana. "O ile mi wiadomo, to czternastki nie będzie w tym roku" - powiedział Tadeusz Kościński w TVP Info.

Minister zaznaczył jednocześnie, że decydowanie o wypłatach nie leży w kompetencji Ministerstwa Finansów.

"My przygotujemy pieniądze dla tych, co decydują, czy będzie ta trzynasta i czternasta emerytura" - mówił szef resortu finansów. Zapewnił przy tym, że finanse publiczne są przygotowane na sfinansowanie funduszy antycovidowych czy antyinflacyjnych, a także innych, których pokrycie zleci rząd. "Jesteśmy gotowi na to" - zadeklarował Tadeusz Kościński

Zobacz wideo Emerytury w Polskim Ładzie a składki zdrowotne. Kto straci, a kto zyska? [Q&A]

Czternastej emerytury nie będzie. Rzecznik rządu: Z założenia miała być jednorazowa

"Tydzień dobrych wiadomości" - skomentował na Twitterze słowa szefa resortu finansów Krzysztof Berenda z RMF FM. 

Na jego wpis zareagował rzecznik rządu Piotr Müller, który stwierdził, że "przecież 14. emerytura z założenia miała być jednorazowa". Dodał, że na stałe w system wpisana jest 13. emerytura, a emerytury będą wyższe po obniżce podatków w ramach Polskiego Ładu. Od marca przewidziana jest też waloryzacja

Więcej o emeryturach przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

"Szanowny Panie rzeczniku, czy to znaczy, że Prezes Jarosław Kaczyński wycofał się z tych słów? 'W kolejnym roku, też już na stałe, będzie także 14. emerytura'" - zapytał analityk gospodarczy Rafał Mundry, przypominając, że miały one paść podczas konwencji wyborczej przed wyborami do Sejmu, Płock, 27 IX 2019. 

Później jednak ekspert dodał, że w ocenie skutków regulacji (OSR) była ona wpisana jako jednorazowa. "W zasadzie jak patrzę w OSR to planowo była ona jednorazowa. Koszt ok 10 mld" - dodał. 

14. emerytura. Dla kogo przeznaczone jest świadczenie?

14. emerytura to świadczenie dla ponad dziewięciu milionów klientów ZUS. W ubiegłym roku pieniądze dostały osoby, które na dzień 31 października 2021 r. miały prawo do jednego ze świadczeń długoterminowych wymienionych w ustawie, m.in. emerytury, renty, renty socjalnej, świadczenia przedemerytalnego. Czternastki nie otrzymywali ci, których prawo do świadczeń było zawieszone. 

Dodatkowe świadczenie wypłacono na konta emerytów z urzędu w listopadzie i grudniu - nie trzeba było składać żadnych dodatkowych wniosków. 

Pełną kwotę, czyli 1250,88 zł brutto, otrzymały osoby, których świadczenie podstawowe nie przekracza 2900 zł brutto. Pozostali otrzymali czternastkę pomniejszoną zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę". Na przykład, jeśli pobierana emerytura wynosiła 3000 zł, wówczas czternastka przysługiwała w kwocie mniejszej o 100 zł. Łączny koszt wypłat czternastych emerytur wyniósł ponad 11 mld zł.

Więcej o: