Płaska linia na wykresie sprzedaży mieszkań. Spadek sięgnął nawet 70 proc.

Sprzedaż mieszkań we Wrocławiu spadła w lutym, w porównaniu z rokiem ubiegłym, o blisko 70 proc. Tąpnięcie, na nieco mniejszą skalę, widoczne jest też w innych dużych miastach. Dane deweloperów nie pozostawiają złudzeń - rynek nieruchomości przeżywa zmianę.

Rynek nieruchomości odnotował wyraźny spadek sprzedaży. Tak przynajmniej wynika z danych portalu Rynekpierwotny.pl, który wraz z gethome.pl przeanalizował sprzedaż w sześciu największych miastach Polski. W Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku, Łodzi i Poznaniu była ona w lutym - w porównaniu z takim samym okresem roku poprzedniego - o 40 proc. niższa. Spadła też w relacji do stycznia, chociaż tu spadek jest mniejszy, bo siedmioprocentowy.

Zobacz wideo Zaucha: Sankcje dla zwykłego Rosjanina są mało wyraźne

Sprzedaż mieszkań w dół. Nawet o 69 proc. 

"MieszkanioMetr Interii" wskazuje, że w omawianym okresie deweloperzy sprzedali łącznie 3140 mieszkań. Czy to dużo? Dane dla całego kraju nie są jednolite, na statystyki z pewnością mocno wpłynęło to, co wydarzyło się w poszczególnych rynkach. I tak we Wrocławiu spadek sprzedaży gwałtowny - osłabła bowiem o 69 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. I o aż 41 proc. w porównaniu ze styczniem br. 

Słabo jest nawet w Warszawie. W stolicy nabywców znalazło 1079 mieszkań, co daje wynik gorszy o 15 proc. w porównaniu do stycznia. I o 55 proc. mniej, niż w lutym 2021 roku. 

Więcej aktualnych informacji biznesowych na stronie głównej Gazeta.pl

Co z rynkiem nieruchomości? Ekspert tłumaczy

Dlaczego spadki osiągnęły aż tak wysoki poziom? - Luty był kolejnym miesiącem, w którym odnotowaliśmy w większości największych miast wzrost średniej ceny metra kwadratowego nowych mieszkań. W Warszawie średnia wzrosła aż o 6 proc., do ponad 13 tys. zł za m kw.! Przyczyną tak dużej podwyżki było wprowadzenie na rynek sporej puli drogich apartamentów. W efekcie średnia cena metra kwadratowego mieszkań wprowadzonych w lutym do sprzedaży w stolicy przekraczała 16 tys. zł" - tłumaczy Marek Wielgo, ekspert GetHome.pl.

Spadek sprzedaży widoczny był już w 2021 roku. W czwartym kwartale  deweloperzy, których papiery są notowane na giełdzie, sprzedali w sumie 5,6 tys. mieszkań. Są to dane, które po zakończeniu kwartału pojawiają się najszybciej. I choć mamy tu do czynienia tylko z wycinkiem całego rynku mieszkaniowego, to jest to wycinek, który stanowi swego rodzaju papierek lakmusowy" - pisali w swoim raporcie Oskar Sękowski i Bartosz Turek z firmy HRE Investments. Ich zdaniem deweloperom ewidentnie brakuje w ofertach tańszych mieszkań. Te rodacy wykupują na pniu

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl

Więcej o: