Fiskus nie dobije frankowiczów. Umorzony kredyt nie jest przychodem kredytobiorcy

Osoby, które zaciągnęły kredyt we franku szwajcarskim, a potem doszły do porozumienia w sprawie przewalutowania, mają powody do radości. Fiskus nie traktuje bowiem umorzonej kwoty jako przychód.

Dojście do porozumienia z bankiem w sprawie przeliczenia kredytu zaciągniętego we franku szwajcarskim nie pociągnie za sobą negatywnych skutków podatkowych. Tak wynika przynajmniej z odpowiedzi, której Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej udzielił jednej z podatniczek.

Zobacz wideo Morawiecki o tym, co się stało w Buczy: Ta zbrodnia musi być osądzona jako zbrodnia ludobójstwa

Fiskus łaskawy. Bank umorzył część kredytu? Podatku nie ma

Kobieta, jak czytamy w "Rzeczpospolitej", w 2008 roku zaciągnęła zobowiązanie w szwajcarskiej walucie. Dziesięć lat później zawarła porozumienie z bankiem - kwota kredytu została ponownie przeliczona na złote. 

W wyniku porozumienia bank zwolnił kobietę z zapłaty 207 tys. zł. KIS potwierdza, że kwota ta nie jest przychodem. "Zastosowanie znajdzie zaniechanie poboru podatku" - wyjaśnia dziennik. 

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Frankowicze poszli na wojnę z bankami, teraz sami mogą zapłacić. Dostają pozwyFrankowicze poszli na wojnę z bankami, teraz sami mogą zapłacić. Dostają pozwy

Kredyty we frankach zagrożeniem dla stabilności systemu

Sprawa kredytów frankowych wciąż nie została uregulowana w sposób systemowy. Banki, w odróżnieniu od kilku krajów UE, nie zostały zmuszone do przeliczania kredytów na walutę narodową. 

Komitet Stabilności Finansowej w komunikacie opublikowanym w zeszłym tygodniu, stwierdza, że kredyty we frankach są zagrożeniem dla stabilności systemu bankowego. - Komitet z niepokojem odnotował, że liczba spraw sądowych dotyczących tych kredytów nadal rośnie, a istotna część tych spraw kończy się unieważnieniem umów kredytowych - poinformował KSF po posiedzeniu dotyczącym nadzoru makroostrożnościowego nad systemem finansowym. Pracom w zakresie nadzoru makroostrożnościowego przewodniczy prezes NBP Adam Glapiński.

Franki szwajcarskieWzięła 330 tys. zł kredytu, spłaciła 260 tys. Bank chce od niej 0,6 mln

Frankowicze masowo idą do sądów. Terminy rozpraw wyznaczane na rok 2023

Osoby, które zaciągnęły kredyty we franku szwajcarskim, masowo pozywają banki. W pierwszych miesiącach nowego roku to Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynęło 4,5 tys. spraw. Jest ich na tyle dużo, że terminy rozpraw są już wyznaczane na rok 2023.

Trend potwierdzają dane z innych placówek. W ciągu pierwszych dwóch miesięcy nowego roku do 40 sądów okręgowych wpłynęło ok. 10 tys. pozwów. Niemal połowa spraw trafia do sądu warszawskiego. 

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl

Luty 2015 - demonstracja frankowiczów w Warszawie. Kredytobiorcy domagali się reakcji rządu i banków w sprawie kursu frankaWażna zmiana dla frankowiczów. Oprocentowanie będzie liczone inaczej

Więcej o: