W ubiegłym tygodniu ministerka Marlena Maląg informowała, że Polacy złożyli 4,7 mln wniosków o 500 plus na nowy okres świadczeniowy. Od zeszłorocznej zmiany w programie, o świadczenie trzeba ubiegać się co roku. Wniosek o 500 plus należy złożyć w odpowiednim terminie, by otrzymać ciągłość wypłat lub wyrównanie.
"Złożenie wniosku o 500 plus na nowy okres świadczeniowy do końca kwietnia br. gwarantuje ciągłość wypłaty świadczenia" - informuje na Twitterze ministerka Maląg. Jak wynika z grafiki umieszczonej przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, decyzja o przyznaniu 500 plus w takim wypadku nastąpi do 30 czerwca.
Wnioski złożone w maju zostaną rozpatrzone do 31 lipca. Ciągłość wypłat nie zostanie zachowana, ale ZUS wypłaci wyrównanie za czerwiec. Złożenie dokumentów w czerwcu oznacza decyzję do 31 sierpnia i wyrównanie za czerwiec oraz lipiec.
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
Warto wyrobić się w tym terminie. Wnioski złożone później niż w czerwcu oznaczają nie tylko przerwanie ciągłości wypłat, ale również brak wyrównania za wcześniejsze miesiące. Pieniądze więc przepadną.
Wnioski można składać tylko drogą elektroniczną na trzy sposoby - przez Platformę Usług Elektronicznych (PUE) ZUS, portal Emp@tia Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej lub bankowość elektroniczną - przypomina ministerka Maląg.
Obsługą 500 plus zajmują się już nie gminy, ale ZUS. Świadczenie jest wypłacane jedynie w formie bezgotówkowej, na wskazane przez wnioskodawcę konto bankowe.
Osoby, które mają problem z internetem, mogą liczyć na pomoc ZUS i niektórych placówek Poczty Polskiej. Pracownicy pomogą w założeniu profilu na Platformie Usług Elektronicznych ZUS (PUE) i wypełnieniu wniosków o świadczenie
- mówiła na początku lutego prezeska ZUS prof. Gertruda Uścińska.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.