Deklarację PIT za poprzedni rok podatkowy zazwyczaj trzeba złożyć do końca kwietnia, ale w 2022 roku termin upływa wyjątkowo dopiero 2 maja (przez to, że ostatni dzień kwietnia przypada w sobotę). Do najbliższego poniedziałku jest czas na złożenie formularzy PIT-36, PIT-36L, PIT-37, PIT-38 oraz PIT-39. Jeśli chodzi o PIT-28, dotyczący podatników rozliczających się metodą ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych, to termin upłynął już 28 lutego.
Tak, podatnicy, którzy nie złożą deklaracji w wyznaczonym czasie, mogą zostać ukarani. Kara za nierozliczenie PIT-u w terminie zależy od kwoty zaległości - jeśli nie przekroczy ona pięciokrotności minimalnego wynagrodzenia, to mówimy o wykroczeniu skarbowym, za które grozi mandat. Jeśli jednak zaległość jest wyższa, to czyn taki kwalifikowany jest jako przestępstwo skarbowe. Sąd może nałożyć grzywnę, a nawet karę ograniczenia lub pozbawienia wolności.
Osoby, które spóźnią się ze złożeniem zeznania podatkowego, powinny zrobić to jak najszybciej, uiścić pełną kwotę należnego podatku wraz z odsetkami, a później złożyć do urzędu skarbowego tzw. czynny żal, czyli dobrowolne przyznanie się do naruszenia przepisów podatkowych. To może pomóc w uniknięciu kary.
Czynny żal nie ma urzędowego wzoru ani formularza - należy go sporządzić samodzielnie. Pismo powinno zawierać:
Złożenie czynnego żalu jest bezpłatne. Można to zrobić podczas wizyty w skarbówce, listownie lub elektronicznie - na stronie e-Urzędu Skarbowego (konieczny jest do tego profil zaufany).
Ważne: z czynnego żalu możemy skorzystać tylko zanim urząd skarbowy nie odkrył naszego wykroczenia i nie zaczął jeszcze postępowania wyjaśniającego.
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>