Uwzględniając inflację GUS, dziś 500 plus jest warte 383 zł w porównaniu do 2016 roku, gdy wprowadzono świadczenie. Temat waloryzacji był podnoszony już kilkukrotnie, ale dotychczas pozostawał w sferze marzeń. W ostatnich dniach pojawia się jednak coraz więcej doniesień, że niebawem rząd poinformuje o podniesieniu kwoty świadczenia w programie Rodzina plus. Możliwe, że stanie się to już w najbliższą sobotę, na konwencji PiS - cytował we wtorek "ważnego polityka PiS" "Super Express".
O waloryzację 500 plus w środę został zapytany w RMF FM senator PiS, Stanisław Karczewski.
Nie wiem, czy 500 plus będzie waloryzowane. Słyszę coraz więcej głosów oczekujących takiej decyzji. Na pewno będzie to w jakiś sposób rozpatrywane, ale nie mogę złożyć w tym momencie żadnej deklaracji
- powiedział Karczewski.
Prowadzący program spytał senatora o opinię w sprawie waloryzacji. Karczewski odparł, że tak, w pewnym momencie kwota w 500 plus powinna zostać zwiększona.
Gdyby inflacja mieściła się w celu inflacyjnym NBP, tj. 2,5 proc., dziś 500 plus byłoby warte 429 zł. Szybki wzrost cen w ostatnich miesiącach sprawił jednak, że wartość świadczenia zaczęła spadać bardzo szybko. Jeszcze rok temu było to 436 plus, a na koniec 2021 r. 417 plus. Dziś, jak wspominaliśmy, jest to już tylko 383 zł - wylicza dziennikarz Gazety.pl Mikołaj Fidziński.
Patrząc w drugą stronę - żeby dziś za świadczenie wychowawcze można było kupić tyle samo, co w kwietniu 2016 r., powinno ono wynosić nie 500 zł, ale aż ponad 652 zł. Znów - kwota po ewentualnej waloryzacji inflacją rośnie błyskawicznie - jeszcze w grudniu 2021 r. wystarczyłoby 600 zł, żeby wyrównać to, co zabrała z wartości świadczenia inflacja. I znów ważne zastrzeżenie - gdybyśmy mieli przez całe te sześć lat inflację idealnie w punkt (2,5 proc. rocznie, tj. ok. 0,2 proc. miesiąc do miesiąca), to 500 plus powinno być dziś zwaloryzowane do kwoty ok. 583 zł.