W czwartek na posiedzeniu Sejmu premier Mateusz Morawiecki przedstawił plan walki z inflacją i mówił o rozwiązaniach, które mają zapewnić niższe ceny węgla.
- Wprowadzimy program zakupu węgla i zwiększenia wydobycia węgla w polskich kopalniach. [...] W momencie, kiedy zaczną się zakupy węgla na sezon jesienno-zimowy, chcemy, żeby cena była taka, jaka była przed gwałtowną zwyżką węgla, związaną z nałożonym embargo na Rosję. I zrobimy to - zapewnił Morawiecki.
Jak dodał, rząd pracuje nie tylko nad zakupami węgla, ale też nad mechanizmami dystrybucji. - Aby ominąć łańcuszek pośredników. Po to, żeby nie zarabiali na tym pośrednicy - mówił.
Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Następnie Morawiecki nawiązał do wysokich cen paliw. Przypomniał, że rząd obniżył z 23 do 8 proc. VAT na paliwo kosztem ok. 7 mld zł dla budżetu. Niższy VAT na benzynę, ciepło, energię i żywność w ramach tarczy antyinflacyjnej ma zostać wydłużony do 31 października. - Będziemy starali się robić wszystko, aby paliwo było jak najtańsze, także poprzez umocnienie złotówki - mówił.
Szef rządu zaznaczył, że od 1 lipca wchodzi w życie obniżka podatku PIT do 12 proc. - 15 mld zł pozostanie w kieszeniach Polaków - powiedział.
Wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego było zakłócane przez posłów opozycji, którzy skandowali: "Drożyzna".
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina