KE szykuje kolejny pakiet sankcji wobec Rosji. Nieoficjalnie: obejmą złoto i technologie

W najbliższy piątek Komisja Europejska ma przesłać krajom członkowskim propozycje dotyczące siódmego pakietu sankcji wobec Rosji - dowiedziała się korespondentka Polskiego Radia. Restrykcje mają być wstępnie omówione na poniedziałkowym spotkaniu unijnych ministrów spraw zagranicznych w Brukseli.

Unia Europejska po raz kolejny jednoczy się, by uderzyć w rosyjską gospodarkę, która napędza wojenną machinę Władimira Putina. Dotychczas kraje UE przyjęły sześć pakietów sankcyjnych, które doprowadziły do tego, że rosyjski budżet na przyszły rok został okrojony o ponad 2 proc. względem wcześniej zatwierdzonych planów. Zdaniem "The Telegraph" to pierwsze oznaki, że sankcje na Rosję działają. 

Zobacz wideo Czy NATO wyciągnie wnioski z wojny w Ukrainie?

Sankcje gospodarcze wobec Rosji

UE przewiduje zatwierdzenie siódmego pakietu sankcji do końca lipca. W nowym pakiecie ma znaleźć się zapis zakazujący importu złota z Rosji. Restrykcjami zostaną objęte także kolejne produkty wysokiej technologii. "Chodzi o synchronizację listy z amerykańskimi restrykcjami" - powiedział jeden z dyplomatów. Usunięte mają być również luki z poprzednich pakietów.  

Ponadto na czarną listę osób objętych sankcjami ma być wpisanych kolejne 50 osób. - Dominująca kategoria to członkowie rodzin rosyjskich oligarchów i przedstawicieli władz na Kremlu - powiedział jeden z unijnych dyplomatów. 

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.

Polska namawia UE do ostrzejszych sankcji

Polska ponowiła swoją propozycję nałożenia ceł na import rosyjskiej ropy, płynącej rurociągiem Przyjaźń, który został wyłączony spod sankcji, a z którego korzystają Węgry, Czechy i Słowacja. Zdaniem Polski to zakłóca konkurencję na unijnym rynku, bo trzy kraje, w przeciwieństwie do pozostałych, mają dostęp do tańszej ropy.  

Ambasador Polski przy UE Andrzej Sadoś, poproszony o komentarz potwierdził, że Warszawa ponowiła żądanie. Polską propozycję w tej sprawie popierają kraje bałtyckie i skandynawskie oraz Holandia. Nieoficjalnie wiadomo, że Komisja Europejska jest gotowa poprzeć ten postulat.

Więcej informacji z Polski i ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Komisja Europejska. Kiedy siódmy pakiet sankcji?

Na liście sankcji zabraknie jednak embarga na import gazu z Rosji, co od dawna było postulatem Polski i krajów bałtyckich i skandynawskich. Lipcowy pakiet sankcji ma być bowiem jedynie przygotowaniem do poważniejszych restrykcji w sierpniu. 

Pakiet zostanie zaprezentowany przez KE w piątek, a 18 lipca ma zostać omówiony przez ministrów spraw zagranicznych państw UE. Później będzie mógł zostać przyjęty przez ambasadorów państw członkowskich UE.

Więcej o: