Kraje zachodnie nałożyły szerokie restrykcje finansowe na Rosję, która pod koniec lutego 2022 r. zaatakowała Ukrainę. Kreml odpowiedział na sankcje, wprowadzając utrudnienia dla zachodnich firm opuszczających Rosję, a w niektórych przypadkach przejęła ich aktywa.
Więcej informacji ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Podpisany w piątek przez Władimira Putina dekret natychmiast zakazuje inwestorom z "nieprzyjaznych krajów", popierających sankcje wobec Rosji, zbywania swoich udziałów do końca 2022 r. Dekret uderza w zachodnie koncerny paliwowo-energetyczne i banki - podaje Agencja Reutera. Wymieniono w nim m.in. konsorcjum Sachalin-1, które zajmuje się wydobyciem ropy naftowej i gazu na wyspie Sachalin oraz na Morzu Ochockim.
Zgodnie z dekretem, rząd i bank centralny Rosji mają przygotować listę firm energetycznych i banków, które mogą podlegać podobnym ograniczeniom. Jednocześnie tylko Władimir Putin może w niektórych przypadkach wydać specjalne zezwolenie na przeprowadzenie zabronionych operacji.
Rosja na początku marca 2022 r., tj. po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę, gdy pierwsze zachodnie państwa nałożyły sankcje na Moskwę, opublikowała listę "nieprzyjaznych państw". Na liście znajdują się m.in. Australia, Albania, Andora, Islandia, Kanada, Liechtenstein, Mikronezja, Monako, Nowa Zelandia, Norwegia, Korea Południowa, San Marino, Macedonia Północna, Czarnogóra, Szwajcaria, Japonia, Singapur, Tajwan oraz 27 krajów Unii Europejskiej (w tym Polska), USA i Wielka Brytania.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina