Portal brd24.pl jako pierwszy opisał, że gdy w listopadzie zmieniono rozporządzenie ministrów infrastruktury oraz spraw wewnętrznych i administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych, z prawa w § 47 uchylono ust. 4. "Zmiany prawa drogowego wprowadzono w tajemnicy przed użytkownikami dróg. To naraża ludzi na poważne konsekwencje nie tylko prawne w przypadku drogowych zdarzeń" - tłumaczył Łukasz Zboralski z portalu brd24.pl. Okazało się, że jednak nic takiego nie miało miejsca.
Rzekomo usunięty przepis dotyczył znaków D-6a (przejazd dla rowerzystów) oraz D-6b (przejście dla pieszych i przejazd dla rowerzystów). Rozporządzenie we wspomnianym paragrafie miało zakładać, że kierowca "jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych lub rowerzystów znajdujących się w tych miejscach, lub na nie wchodzących, lub wjeżdżających" - przytacza brd24.pl. Cały ten punkt został z rozporządzenia usunięty, co mogło sugerować, że prawo się zmieniło.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl
Resort opublikował na rządowej stronie oświadczenie, w którym zaznacza, że "informacja o tym, że Ministerstwo Infrastruktury 'po cichu odebrało rowerzystom pierwszeństwo przed przejazdami rowerowymi', która pojawiła się w mediach, jest całkowicie nieprawdziwa". Zaznacza, że wspomniana przez serwis zmiana przepisów nie miała na celu odbierania cyklistom pierwszeństwa.
Więcej o stanowisku Ministerstwa Infrastruktury w tej sprawie przeczytasz w poniższym artykule >>>
Łukasz Zboralski z portalu brd24.pl donosi nieoficjalnie, że ministerstwo infrastruktury przygotowuje się do większych zmian. W resorcie mają bowiem trwać prace nad dopisaniem do prawa tego, co do dziś obowiązuje pieszych - czyli "zakazu wjeżdżania bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd".
- Nie może być tak, że rowerzysta, nie do końca dobrze widoczny, wjeżdża bez opamiętania przed pojazd, który jest np. metr przed przejazdem rowerowym. Dlatego ten przepis o zakazie wjeżdżania bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd chcę przywrócić - powiedział w rozmowie z portalem brd24.pl pełnomocnik ministra ds. BRD i ruchu rowerowego Marek Dworak.
Przypominamy jednak, że jak wynika z art. 27. 1a. "kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić". Dlatego pomimo zmiany w prawie należy zwracać szczególną uwagę na rowerzystów.