- Na podstawie umowy ubezpieczenia emerytalnego między Estonią a Rosją, estońska Rada Ubezpieczeń Społecznych wypłaca rosyjskie emerytury mieszkańcom Estonii po otrzymaniu instrumentów finansowych od strony rosyjskiej - powiedziała kierowniczka działu świadczeń Kati Kümnik w rozmowie z publicznym nadawcą ERR.
Więcej informacji ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Mieszkańcy Estonii nie otrzymali rosyjskiej emerytury. Rosja nie dotrzymała umowy
Estońska urzędniczka wyjaśniła, że "środki na emeryturę w III kwartale 2022 r. nie nadeszły z rosyjskiego funduszu emerytalnego". - Z naszych informacji wynika, że Rosja dwukrotnie próbowała dokonać płatności, ale nie udało się - powiedziała Kümnik. Rosyjskie emerytury w III kwartale powinny zostać wypłacone 4061 mieszkańcom Estonii - wyjaśnia ERR.
Kati Kümnik poinformowała, że jeśli Rosja nie przekaże pieniędzy na emerytury, mieszkańcy mogą ubiegać się o świadczenia na utrzymanie, jeśli ich dochód lub dochód ich gospodarstwa domowego spadnie poniżej poziomu minimum egzystencji po opłaceniu rachunków. Jeśli natomiast łączna emerytura rosyjska i estońska jest niższa niż krajowa minimalna emerytalna (275,34 euro), różnica między nimi zostanie zrekompensowana.
- Pieniądze z Rosji do Estonii można wysyłać tylko za pośrednictwem tych banków, na które nie nałożono sankcji ze strony UE i USA. Banki działające w Estonii mogą wykonywać transakcje tylko z tymi rosyjskimi bankami, na które nie nałożono sankcji - mówiła na początku maja br. Leili Eenlo, szefowa transgranicznego ubezpieczenia społecznego w Ministerstwie Spraw Społecznych Estonii w rozmowie z publicznym nadawcą ERR.
Unia Europejska przedłużyła sankcje na Rosję. "To jest czas na działania, a nie na ustępstwa"
Brak rosyjskich płatności dla mieszkańców Estonii może być efektem nałożonych sankcji na Rosję za jej inwazję na Ukrainę. Unia Europejska nałożyła łącznie 6 pakietów sankcji i jeden uzupełniający luki, a także restrykcje na 1206 osób, którym zakazano wjazdu do UE oraz zablokowano aktywa w Europie. Sankcje obejmują także ponad sto firm, których aktywa w Europie również pozostają zamrożone. Unia przedłużyła obowiązujące restrykcje wobec Rosjan o kolejne 6 miesięcy, tj. do połowy marca 2023 r.
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w środowym orędziu o stanie UE mówiła, że sankcje wobec Rosji zostaną utrzymane. - Chcę to powiedzieć bardzo wyraźnie. To jest czas na zdecydowane działania, a nie na ustępstwa - podkreślała szefowa KE.
