Generacja Z i jej długi. Rekordzista ma 21 lat i zalega ponad 700 tys. zł [RAPORT]

W Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie informacji kredytowych BIK widnieje 125 tys. niesolidnych płatników w wieku 18-24 lat, którzy zalegają ze spłatą łącznie 853 mln zł. Sytuacja osób z tej grupy wiekowej jest niewesoła - 34 proc. nie ma żadnych oszczędności, zaś niemal 40 proc. studentów deklaruje pogorszenie stanu swoich finansów. Ich codzienne wydatki znacznie wzrosły, niewiele mogą dorobić, bo trudno studiować i pracować na pełen etat. Dłużnik "rekordzista" to 21-latek, który zalega bankom i instytucjom finansowym na ponad 708 tys. zł

Młodzi studenci w przeważającej większości nie mogą pozwolić sobie na podjęcie pełnoetatowej pracy, a koszty życia rosną. Jak wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK, w grupie wiekowej 18-24 jest dziś o blisko 27 tys. niesolidnych dłużników mniej niż w marcu 2020 r., a ich dług jest mniejszy o 347 mln zł, ale zaległe zadłużenie wciąż jest faktem.

W bazach nadal widnieje 125 tys. niesolidnych płatników z tej grupy wiekowej, którzy zalegają ze spłatą 853 mln zł. "Co więcej, tendencja spadkowa w przyszłości może być trudna do utrzymania, w związku z sytuacją gospodarczą, która już wpłynęła na stosunek tej grupy wiekowej do wydawania posiadanych środków" - czytamy w komunikacie BIG InfoMonitor.

Więcej o finansach przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Inflacja uderza w portfele studentów. Rosną średnie miesięczne wydatki

Według danych GUS, pod koniec 2021 r., w krajowych uczelniach kształciło się ponad 1,2 mln osób. To ponad połowa wszystkich Polaków między 19 a 24 rokiem życia. Większość z nich odróżnia od osób niepobierających nauki brak możliwości podjęcia pełnoetatowej pracy, co może negatywnie wpłynąć na ich sytuację finansową.

Z Raportu InfoDług przygotowanego na podstawie danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazy informacji kredytowych BIK wynika, że suma zaległych zobowiązań Polaków w wieku od 18 do 24 lat wyniosła po pierwszym półroczu 2022 r. ponad 853 mln zł. To nieco mniej niż pod koniec roku ubiegłego, gdy suma ta oscylowała w granicach 900 mln zł i zdecydowanie mniej niż przed pandemią, bo w marcu 2020 r. przeterminowane zadłużenie wynosiło 1,2 mld zł.

Czy ta tendencja się utrzyma? Z publikacji "Portfel Studenta 2022" - przygotowanej przez Fundację "Warszawski Instytut Bankowości" i Związek Banków Polskich - wynika, że średnie miesięczne wydatki polskiego studenta wciąż rosną i wynoszą teraz około 3177 zł. Dla porównania, przed rokiem było to 2740 zł, a przed dwoma laty - 2652 zł. W efekcie więcej niż co trzeci respondent (38 proc.) zadeklarował pogorszenie swojej sytuacji finansowej i materialnej - podaje BIG InfoMonitor.

Potwierdzają to wyniki badania przeprowadzonego przez Quality Watch na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Wynika z niego, że co trzeci (34 proc.) ankietowany w wieku 18-24 lat nie ma w tej chwili oszczędności (minimum trzy wynagrodzenia) i taki stan rzeczy utrzymuje się już od pół roku. Co piąty (21 proc.) zabezpieczenie finansowe posiadał, ale stracił je w ciągu ostatnich 6 miesięcy.

Z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy stwierdzić, że rezerwy zostały przeznaczone na codzienne wydatki, które są w tej chwili nieporównywalnie wyższe niż przed kilkoma miesiącami. Młodzi-dorośli - bez względu na to, czy już pracują, czy jeszcze się uczą - mogą niedługo znaleźć się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Ci aktywni zawodowo dopiero wchodzą na rynek pracy, ich wynagrodzenia często nie są wysokie i nie wystarczają na pokrycie wszystkich potrzeb. Ci studiujący mogą natomiast pracować wyłącznie dorywczo, a przy tym nie zawsze mają możliwość skorzystać ze wsparcia rodziców czy dziadków, którzy również mierzą się z konsekwencjami kryzysu

- powiedział Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor, cytowany w komunikacie.

Kwota zaległości osób między 18 a 24 rokiem życiaKwota zaległości osób między 18 a 24 rokiem życia Źródło: BIG InfoMonitor

Długów najczęściej nie spłacają młodzi mężczyźni. Rekordzista ma ponad 700 tys. zł zadłużenia

"Pandemia oraz jej konsekwencje, tj. twardy lockdown i nauka zdalna, bez wątpienia przysłużyły się portfelom młodych osób. Powrót do domów rodzinnych i korzystanie z gościnności rodziców sprawiły, że wielu studentom odpadła spora część kosztów związanych z samodzielnym utrzymaniem - czynsz, codzienne zakupy. Analizując zgromadzone przez nas dane, możemy zauważyć, że w latach 2018-2020 ich zaległości zwiększały się dwa razy szybciej niż ogółu społeczeństwa, a od marca 2020 systematycznie spadają" - dodał prof. Waldemar Rogowski, główny analityk grupy BIK.

O spłaceniu długu zdecydowanie częściej zapominają młodzi mężczyźni. W Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie BIK widnieje 77 006 mężczyzn (zaległość - 520 mln zł) i 47 638 kobiet (zaległość - 333 mln zł) między 18 a 24 rokiem życia.

Kwota zaległości osób między 18 a 24 rokiem życiaKwota zaległości osób między 18 a 24 rokiem życia Źródło: BIG InfoMonitor

BIG InfoMonitor wyjaśnia, że najbardziej zadłużeni w tej kategorii wiekowej są mieszkańcy woj. śląskiego, który mają łącznie prawie 118 mln zł nieuregulowanych płatności. Z tego województwa pochodzi także rekordzista - 21-latek zalega bankom i instytucjom finansowym na ponad 708 tys. zł. Kolejne miejsca zajmują zameldowani w województwach: mazowieckim (111 mln zł) i dolnośląskim (93 mln zł). Najmniej niespłaconych długów mają natomiast osoby z woj. świętokrzyskiego (15 mln zł). Najwyższe średnie zaległe zadłużenie obserwujemy w woj. wielkopolskim (7502 zł), a najniższe w lubelskim (5430 zł).

Kwoty zadłużeniaKwoty zadłużenia Źródło: BIG InfoMonitor

Dłużnicy-rekordziści między 18 a 24 rokiem życia wg. województwDłużnicy-rekordziści między 18 a 24 rokiem życia wg. województw Źródło: BIG InfoMonitor

Alimenty, rachunki, czynsz - z tymi płatnościami młodzi dłużnicy mają największe problemy

Z danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK wynika, że największy udział w łącznej kwocie zaległego zadłużenia młodych-dorosłych mają zaległości pozakredytowe. Łączna kwota zaległych zobowiązań takich jak bieżące rachunki, czynsz czy alimenty, wynosi ponad 464 mln zł. To średnio 4853 zł na osobę. "Jeżeli pod uwagę weźmiemy tylko niezapłacone w terminie alimenty, średnia wyniesie już 9811 zł. W przypadku mandatów za jazdę bez biletu będzie to 295 zł, a rachunków telekomunikacyjnych - 3378 zł" - czytamy.

Więcej tego typu zaległości mają zdecydowanie mężczyźni. W rejestrze widnieje ich niemal 60 tys. i mają oni ponad 278 mln zł zaległych zobowiązań pozakredytowych. Dla porównania, kobiet jest tylko 36 tys., a suma ich zadłużenia nie przekracza 186 mln zł.

Kwota zaległości osób między 18 a 24 rokiem życiaKwota zaległości osób między 18 a 24 rokiem życia Źródło: BIG InfoMonitor

Mimo że w przypadku zobowiązań kredytowych łączna kwota zaległych długów jest nieco mniejsza, bo nie przekracza 389 mln zł, to średnie zadłużenie na osobę jest wyższe i wynosi 6 tys. zł. "To oczywiste z uwagi na fakt, że kwoty rat są w przeważającej większości dużo wyższe niż bieżące rachunki" - czytamy w komunikacie. Średnia wartość zaległego długu to aż 57 tys. zł w przypadku kredytu mieszkaniowego i 6 tys. zł w przypadku konsumpcyjnego. Również tutaj przewagę mają mężczyźni. Niesolidnych dłużników jest 37 tys., a dłużniczek - 25 tys.

Zobacz wideo Oszczędzając prąd, realnie oszczędzamy nasze pieniądze?
Więcej o: