Projekt ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku został przyjęty na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu.
Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Zakłada on, że od 1 grudnia tego roku do końca 2023 r. cena prądu dla niektórych odbiorców (tzw. podmiotów wrażliwych - np. szpitali) oraz dla mikro-, małych i średnich firm będzie wynosić 785 złotych za megawatogodzinę (MWh). Jednocześnie z projektu wynika, że dla gospodarstw domowych cena za megawatogodzinę (MWh) może wynieść maksymalnie 693 zł.
Wiceministra klimatu i środowiska Anna Łukaszewska-Trzeciakowska tłumaczyła, że cena maksymalna będzie stosowana przez dostawców energii w rozliczeniach z gospodarstwami domowymi od momentu przekroczenia limitów określonych w ustawie. Projekt zakłada następujące limity zużycia prądu:
Wiceministra dodała, że przedsiębiorcy, samorządy i podmioty użyteczności publicznej będą objęci przepisami ustawy od 24 lutego tego roku do 31 grudnia roku przyszłego.
We wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów powiadomiła, że przyjęła autopoprawkę do projektu ustawy. Przewiduje ona, że producenci rolni, którzy są mikro, małymi lub średnimi przedsiębiorcami, będą mogli skorzystać z rządowego wsparcia w związku ze wzrostem cen energii elektrycznej. Nowe przepisy obejmą także obiekty sportowe, przeznaczone m.in. do realizacji szkolenia członków kadry narodowej polskich związków sportowych, kadr wojewódzkich oraz osób niepełnosprawnych.
Do podmiotów wrażliwych, które mogą skorzystać z limitów, zaliczono również: