Senat za ustawą o sprzedaży węgla przez gminy. Są zmiany - za jakość węgla ma odpowiadać wojewoda

Ustawa o dystrybucji węgla przez samorządy wraca do Sejmu. Dzieje się tak, bo szereg poprawek do rządowych przepisów wprowadził w czwartek Senat. Zakładają one m.in. że punkt odbioru węgla nie może być oddalony od gminy o więcej niż 100 km, a także nadają gminom uprawnienia do zlecania dystrybucji węgla innym podmiotom. Zwiększono również budżet na dodatek węglowy.

Ustawa o zakupie preferencyjnym paliwa stałego przez gospodarstwa domowe zakłada, że gminy będą mogły kupować węgiel od importerów po 1,5 tys. zł za tonę, by następnie sprzedawać go mieszkańcom po nie więcej niż 2 tys. zł za tonę. Węgiel samorządom po cenach preferencyjnych będą sprzedawać PGE Paliwa i Węglokoks.  

Zobacz wideo Brejza: Zadaniem własnym samorządu nie jest tworzenie składów węgla

Węgiel. Senat wprowadził zmiany w ustawie

Gmina będzie mogła dystrybuować węgiel poprzez własne jednostki organizacyjne, wybrane spółki, np. komunalne, umowę ze składem węgla czy z inną gminą. Poprawki wprowadzone przez Senat zakładają również, że gmina może powierzyć innym jednostkom organizacyjnym lub podmiotom zakup węgla, jego odbiór i sprzedaż gospodarstwom domowym.  

Gminy, które kupiły węgiel do sprzedaży przed wejściem w życie tych przepisów, będą mogły wnosić o zwrot różnicy w cenie. Spółki komunalne i gminy podejmujące się sprzedaży węgla po preferencyjnej cenie będą zwolnione z podatku akcyzowego od tych transakcji.

Senatorowie chcą także, aby miejsce składowania węgla nie mogło być oddalone od kupującej gminy o więcej niż 100 km oraz, żeby minister aktywów państwowych określił w drodze rozporządzenia wykaz miejsc składowania węgla przez importerów - przytacz money.pl.

Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl

Gminy będą dystrybuować węgiel

Senator Prawa i Sprawiedliwości Zdzisław Pupa podkreślał, że obecnie najważniejsze jest dostarczenie węgla do odbiorców indywidualnych. Zapewniał, że przyjęta ustawa umożliwi gminom organizację punktów sprzedaży tego paliwa, co usprawni proces dystrybucji do gospodarstw domowych. 

Wśród poprawek zaproponowano także, żeby do umowy zawieranej między gminą a importerem węgla dołączona była kopia certyfikatu jakości wystawionego najpóźniej 30 dni przed wydaniem surowca. Zmieniono także nazwę tych przepisów z "ustawy o zakupie preferencyjnym paliwa stałego przez gospodarstwa domowe" na "ustawę o zakupie preferencyjnym paliwa stałego dla gospodarstw domowych". 

Opozycja zgłosiła również poprawki, które m.in. przewidują, że odpowiedzialność za jakość węgla sprzedawanego gospodarstwom będzie ponosił wojewoda. Krzysztof Kwiatkowski z Koła Senatorów Niezależnych mówił, że w myśl przepisów uchwalonych przez Sejm spadałaby ona na samorządy. W jego ocenie gminy nie mogą odpowiadać za jakość sprzedawanego węgla, ponieważ nie miały żadnego wpływu na to, jaki surowiec otrzyma, gdyż za zakup były odpowiedzialne spółki Skarbu Państwa

Dodatek węglowy z większym budżetem

Ustawa umożliwia ponadto wypłatę dodatku węglowego każdemu z gospodarstw domowych pod tym samym adresem, jeśli każde z nich ogrzewa się oddzielnym źródłem ciepła, zgłoszonym do centralnej ewidencji emisyjności budynków, i złoży deklarację o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. W ustawie podwyższono również z 11,5 mld zł do 13,5 mld zł limit wydatków na dodatek węglowy, pokrywanych z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19

Poprawkami Senatu jeszcze w czwartek ma zająć się Sejm. Posłowie mogą je przyjąć lub odrzucić. 

Więcej o: