Polskie Pioruny trafią do Norwegii. "Nasza oferta okazała się znacznie lepsza i wygraliśmy przetarg"

Spółka Mesko, należąca do Polskiej Grupy Zbrojeniowej podpisała umowę z Siłami Zbrojnymi Norwegii. Polska dostarczy im rakiety Piorun. Zamówienie jest warte kilkaset milionów złotych, ale nie zdradzono konkretnej kwoty.
Zobacz wideo Bayraktar to przyjaciel ukraińskich żołnierzy. Użycie dronów w wojnie budzi jednak etyczne wątpliwości

We wtorek 29 listopada Mesko S.A. podpisało umowę z Siłami Zbrojnymi Norwegii. W ramach wartego kilkadziesiąt milionów euro kontraktu firma dostarczy kilkaset rakiet Piorun oraz zestawy startowe.

Rakiety Piorun trafią do Norwegii

Mesko informuje, że od lat prowadzi szeroką współpracę z norweską firmą Nammo w zakresie amunicji średniego kalibru, ale obecnie podpisana umowa jest pierwszą na dostawy tego typu uzbrojenia dla Sił Zbrojnych Norwegii.

Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl 

- Umowa jest wynikiem postępowania prowadzonego w trybie otwartym, w którym konkurowaliśmy z europejskimi i amerykańskimi dostawcami tej klasy uzbrojenia. Praca wykonana przez ostatni rok przez Polską Grupę Zbrojeniową sprawiła, że nasza oferta okazała się znacznie lepsza, niż naszych konkurentów i wygraliśmy przetarg. Oczywiście nie powiedzieliśmy ostatniego słowa. Jest to nasz przystanek w ekspansji na rynki zewnętrzne. Na tym opiera się nasza strategia dla tej grupy produktów. W dość krótkim czasie skutecznie dostosowaliśmy naszą ofertę do specyficznych wymagań norweskiego klienta, co udowadnia naszą elastyczność zarówno biznesową, jak i technologiczną - mówił dr inż. Przemysław Kowalczuk, wiceprezes Mesko, który podpisywał umowę. 

Spółka podkreśla, że Norwegia jest kolejnym krajem, który zdecydował się na zakup Piorunów. Wcześniej Mesko zawarło umowę ze Stanami Zjednoczonymi oraz Estonią. Kowalczyk dodaje, że umową z Norwegią nie jest ostatnią, jakiej można się spodziewać w "nieodległym czasie". 

Więcej o: