W Korei ochrzczono gazowce Grupy Orlen. Jednemu z nich nadano imię Lecha Kaczyńskiego

We wtorek w koreańskiej stoczni Hyundai Heavy Industries w Ulsan odbyła się uroczystość chrztu dwóch gazowców, które zostały wybudowane na potrzeby Grupy Orlen. Pierwszy otrzymał imię "Grażyna Gęsicka", natomiast drugi - "Lech Kaczyński".

We wtorek (13 grudnia) w południowokoreańskiej stoczni w mieście Ulsan odbyła się ceremonia chrztu dwóch gazowców, budowanych na potrzeby Grupy Orlen. Nadano im imiona "Lech Kaczyński" i "Grażyna Gęsicka" na cześć tragicznie zmarłego prezydenta i szefowej resortu rozwoju regionalnego. Statki wyruszą w swój pierwszy rejs w przyszłym roku.

Zobacz wideo Pomaska: Bardzo żałuje, ale w Sejmie PiS boi się debaty o fuzji Orlenu z Lotosem

Korea Południowa. Gazowiec "Lech Kaczyński" ochrzczony

W ceremonii chrztu wzięła udział Klara Gęsicka. Córka zmarłej ministerki osobiście rozbiła butelkę szampana o burtę nowego gazowca. Jak przyznała, była to dla niej bardzo wzruszająca chwila. - Ogromne wzruszenie i wdzięczność, że taki pomysł powstał, iż jeden z tych pięknych statków został nazwany imieniem mojej mamy - mówiła Klara Gęsicka. - To jest piękny dzień w moim życiu, bardzo się z niego cieszę - dodała.

Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek wyjaśnił, że gaz importowany do Polski w całości pochodzi z innych kierunków niż rosyjski. Dodał, że dostawy błękitnego paliwa drogą morską sukcesywnie rosną i obecnie pokrywają 30 proc. zapotrzebowania naszego kraju. - Zabezpieczenie dostaw to nie tylko kontrakty, ale również flota - podkreślił. - Mając ją do dyspozycji, gwarantujemy stabilność transportu. W stoczni w Korei Południowej odbieramy pierwsze dwa statki z floty ośmiu gazowców - dodał Daniel Obajtek.

Więcej aktualnych wiadomości z kraju i ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Grupa Orlen odebrała w Ulsan dwa gazowce

"W koreańskim Ulsan odebraliśmy dwa z ośmiu gazowców zamówionych przez Grupę Orlen" - poinformował na Twitterze prezes PKN Orlen Daniel Objtek. Gazowce będą przeznaczone głównie do transportu surowca ze Stanów Zjednoczonych w ramach już podpisanych umów. W razie konieczności Grupa Orlen będzie mogła również dostarczać skroplony gaz do innych krajów, przy czym dostawy do Polski będą mieć priorytet ze względu na rolę koncernu w zakresie bezpieczeństwa energetycznego kraju.

Kolejne dwa statki mają być gotowe w 2024 roku, a następne cztery w 2025 roku. Korea Południowa jest głównym producentem gazowców na świecie, natomiast drugim są Chiny.

Grupa Orlen będzie użytkować gazowce na podstawie dziesięcioletniej umowy czarteru, podpisanej z norweską spółką Knutsen OAS Shipping, która specjalizuje się w obsłudze technicznej i handlowej statków do przewozu LNG. Jednostki będą w wyłącznej dyspozycji polskiego koncernu.

Więcej o: