Zmiany w opodatkowaniu przychodów z wynajmu. Właściciele zapłacą więcej, co odbije się na najemcach

Od 1 stycznia 2023 właściciele mieszkań, którzy wynajmują swoje nieruchomości, nie będą mogli zapłacić podatku od przychodów na zasadach ogólnych. Oznacza to, że w przeciwieństwie do ostatnich lat będą mogli skorzystać jedynie z ryczałtu. Eksperci nie mają wątpliwości, że stracą na tym zarówno wynajmujący, jak i najemcy.

Ceny najmu mieszkań w Polsce jeszcze nigdy nie rosły tak szybko - pisze Polski Instytut Ekonomiczny i wylicza, że tylko w trzech europejskich państwach OECD ten wzrost jest szybszy. Przeciętna cena najmu mieszkania wzrosła w trzecim kwartale o 16,6 proc. rok do roku. Kwartał wcześniej wzrost wyniósł 13,6 proc. Przykładowo według danych Otodom w trzecim kwartale 2022 r. średnio o 32,2 proc. wzrosły czynsze najmu mieszkań dwupokojowych o powierzchni od 40 do 60 mkw.

Zobacz wideo Koszty utrzymania mieszkania idą w górę? Narkun: Odbijają się mocno na budżecie domowym

Ceny nieruchomości wciąż rosną

Wysokie ceny najmu wynikają przede wszystkim z braku mieszkań do wynajęcia. Przybycie do Polski uchodźców z Ukrainy zdecydowanie zwiększyło popyt. Ponadto właściciele nieruchomości mierzą się z podwyżkami cen energii, które przerzucają na najemców. Jakby tego było mało - od nowego roku zmieni się prawo, które sprawi, że za wynajem możemy zapłacić jeszcze więcej. Łukasza Wieczorek przedstawił je w programie "Polska i Świat" na antenie TVN-u.

Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl

Zmiany w opodatkowaniu przychodów z wynajmu

Od 1 stycznia 2023 podatnicy wynajmujący mieszkanie i otrzymujący z tego tytułu przychód, będą mogli opodatkować ten przychód wyłącznie ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych. Obecnie mogli także skorzystać z rozliczenia na zasadach ogólnych, co umożliwiło im m.in. odliczyć od podatku remonty, odsetki od kredytu, a nawet w przypadku wykazania straty, zwalniało z płacenia podatku. 

Zmiany te obejmą zarówno wynajem prywatny, jak i działalność gospodarczą. W praktyce część osób będzie musiała zapłacić wyższy podatek, ale Maciej Górka, ekspert ds. nieruchomości w rozmowie z TVN 24 BiS podkreśla, że "ta różnica zostanie przerzucona na najemcę". Mowa o dodatkowych 50-100 zł do i tak już rekordowych rachunków za wynajem. 

Więcej o: