Od 2 lutego browary wprowadziły podwyżkę kaucji z 50 groszy do 1 zł. Jak tłumaczą, wynika to z wyższych cen zakupu butelek u producentów, które między 2021 a 2023 rokiem wzrosły o 100 proc. Poprzednia kaucja nie pokrywała wartości odtworzenia nowej butelki - pisze dlahandlu.pl.
Zakładając, że statystyczny Polak opróżnia 20 butelek miesięcznie, to na samej różnicy między starą a nową kaucją, browary mogą zarobić 38 mln zł - wylicza dla portalu jeden z właścicieli sklepów, który uważa to rozwiązanie za absurd. Według różnych statystyk miesięcznie spożywamy od 15 do 22 puszek lub butelek piwa o pojemności 500 ml (PARP-a podaje 194 butelki, Instytut Jagielloński - 272, dane za 2021 rok).
Mimo zmian browary za stare butelki zapłacą po 50 groszy. Wyższą kaucję zwrócą dopiero za kilka tygodni. Sklepy nie mają zamiaru jednak pokrywać tej różnicy z własnej kieszeni, więc dochodzi w nich do awantur - pisze dlahandlu.pl.
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
Klienci oczekują bowiem, że otrzymają 1 zł zwrotu za kaucję. Sklepy zgadzają się na to tylko wtedy, gdy klient okaże paragon, z którego wynika, że przy zakupie zapłacił za butelkę więcej, niż jeszcze w styczniu. Inaczej sklepy płacą dotychczasowe 50 groszy.
Wysokość kaucji za butelkę jako pierwsza zapowiedziała Grupa Żywiec. Potem dołączyła się do nich Kompania Piwowarska, Carlsberg oraz dystrybutor alkoholi Distribev. Obok rosnących kosztów produkcji, jako powód tej decyzji wskazywali środowisko. Wyższa kaucja ma być zachętą do zwracania butelek. Według browarów zyskają też sklepy, ponieważ klienci będą się w nich częściej pojawiać.
Kaucja to kolejny element, który sprawia, że cena piwa wzrośnie. W 2022 piwo podrożało średnio o 10 proc. przez wzgląd na wzrost kosztów produkcji i wyższy podatek akcyzowy. - W tym roku spodziewamy się kolejnego wzrostu kosztów wytworzenia produkcji sprzedanej, wyższego niż w 2022 r., który wyniósł 25 proc. - powiedziała Iwona Jacaszek-Pruś dyrektorka ds. korporacyjnych Kompanii Piwowarskiej w rozmowie z ISBiznes.pl i ISBnews.TV. Wyższe koszty produkcji oznaczają z kolei, że w 2023 roku ceny piwa jeszcze wzrosną, twierdzi przedstawicielka firmy.
Wyroby alkoholowe szkodzą zdrowiu, a ich nadużywanie prowadzi do uzależnienia oraz licznych chorób. Ryzyko przedwczesnej śmierci wzrasta powyżej pięciu porcji alkoholu wypijanych w ciągu siedmiu dni przez osoby po 40. roku życia, które robią to regularnie do końca życia.
Kwestie zdrowotne są jednym z argumentów, jakie podniósł rząd w nowelizacji ustawy akcyzowej z 2021 roku. Podniesienie opłaty było konieczne, by dostosować krajowe przepisy do prawa unijnego. Wyższe stawki akcyzy na alkohol weszły w życie na początku 2022 roku i będą sukcesywnie podnoszone przez kolejne pięć lat.