Ustawa budżetowa, którą na początku roku podpisał prezydent Andrzej Duda, przewiduje przekazanie mediom publicznym rekompensaty za utracony abonament. O tym, ile środków ostatecznie trafia do poszczególnych spółek, decyduje Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. A ta właśnie podjęła decyzję w sprawie.
Jak informują Wirtualne Media, TVP otrzyma 2,35 mld zł, a Polskie Radio 187 mln zł. Oznacza to wzrost środków przeznaczonych na media publiczne - w roku 2022 do rozdysponowania było bowiem 1,99 mld zł, a rok wcześniej 1,75 mld zł.
Członek KRRiT prof. Tadeusz Kowalski zwraca uwagę na krótki termin, w którym rada musi rozdysponować pieniądze.
- Zgodnie z ustawą budżetową, KRRiT ma tylko 14 dni na podjęcie decyzji o podziale rekompensaty. Nie możemy więc zwlekać, nie ma czasu na to, żeby przeprowadzić rozmowy z poszczególnymi nadawcami i negocjować z nimi - wyjaśnił medioznawca.
Dodał też, że realna wartość pomocy dla mediów publicznych jest nieco mniejsza z uwagi na tzw. "dyskonto bonów skarbowych". Sprawia to, że wysokość dotacji jest mniejsza od 9 do 14 proc. (czasami nawet więcej). Po drodze do mediów publicznych rządowe środki nieco się więc skurczą.
W projekcie ustawy budżetowej na 2022 r. znalazły się środki dla TVP. Ustawa, którą właśnie podpisał prezydent Andrzej Duda, zakłada rekompensatę w wysokości do 1,95 mld zł dla Telewizji Polskiej i Polskiego Radia.
Pieniądze "na realizację misji publicznej" to rekompensata za utracone wpływy w związku z niepłaceniem przez Polaków abonamentu RTV. Środki trafią do instytucji na identycznych zasadach jak w roku ubiegłym. W zeszłorocznym budżecie znalazł się bowiem zapis, który upoważnia Ministerstwo Finansów do "przekazania, na wniosek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, jednostkom publicznej radiofonii i telewizji skarbowych papierów wartościowych jako rekompensatę z tytułu utraconych w roku 2022 wpływów z opłat abonamentowych z tytułu zwolnień".
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl