Pod wieloma nowymi blokami pojawiło się wyjątkowo dużo niebieskich miejsc parkingowych. Przeznaczone zazwyczaj dla osób z niepełnosprawnościami, odpowiednio oznakowane, wykorzystywane mogą być jednak przez wszystkich. Dlaczego? Bo deweloperzy znaleźli nowy sposób, by wykorzystać prawo i zwiększyć ogólną liczbę miejsc parkingowych.
Przepisy w jasny sposób określają, w jakiej odległości od budynku muszą znajdować się miejsca parkingowe. Restrykcje nie obejmują jednak miejsc przeznaczonych dla osób z niepełnosprawnościami. I to, jak wyjaśnia proszący o zachowanie anonimowości przedstawiciel biura architektonicznego, wykorzystują niektórzy inwestorzy.
"Jeśli parking zaprojektowany jest na najwyżej 10 samochodów, miejsca parkingowe mogą być oddalone o 7 m od okien. Większy parking, mieszczący od 11 do 60 samochodów, powinien być odsunięty o 10 m, a te, na których może stanąć więcej niż 60 aut - o 20 m" - pisze "Gazeta Wyborcza", która pierwsza zainteresowała się tematem. "Żadne ograniczenia nie dotyczą jednak miejsc, z których korzystają wyłącznie osoby z niepełnosprawnościami" - podkreśla.
Biuro prasowe firmy Murapol w odpowiedzi na zapytanie o tego typu wykorzystanie miejsc parkingowych na terenie warszawskiej dzielnicy Ursus zapewnia, że wszystko jest zgodne z prawem. "Inwestycja Murapol Dzieci Warszawy została zrealizowana zgodnie z otrzymanym pozwoleniem na budowę, zaś dedykowane miejsca osobom niepełnosprawnym nie powinny budzić negatywnych emocji" - czytamy w oświadczeniu przesłanym do TVN24.pl
Parkującym nie grozi też mandat, bo droga na osiedlu jest zazwyczaj drogą wewnętrzną. Do sprawy odniósł się już w roku 2019 przedstawiciel Straży Miejskiej z Lublina, gdzie pod jednym z bloków pojawiły się same miejsca dla osób z niepełnosprawnościami.
Jak wyjaśnił rzecznik, zarządca terenu musiałby samodzielnie zaprojektować lub zlecić zaprojektowanie organizacji ruchu na danym terenie.
Poza osiedlami sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Jak wyjaśnia policja, kartę parkingową uprawniającą do parkowania uzyskać może osoba, która ma stwierdzone znaczne ograniczone możliwości samodzielnego poruszania się, wskazanie w orzeczeniu o niepełnosprawności, o stopniu niepełnosprawności lub o wskazaniach do ulg i uprawnień do wydania karty parkingowej.
Karta parkingowa potwierdza uprawnienia nie tylko do korzystania z miejsc parkingowych wyznaczonych dla osób z niepełnosprawnością (tzw. kopert), lecz także do niestosowania się do niektórych znaków drogowych, takich jak: zakaz ruchu w obu kierunkach, zakaz wjazdu pojazdów silnikowych z wyjątkiem motocykli jednośladowych czy zakaz postoju.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl