Ratingi mBanku i Millenium obniżone. W tle kredyty frankowe

Agencja ratingowa Moody's obniżyła rating długoterminowych depozytów mBanku S.A. z A3 do Baa1. Obniżyła też ratingi emitentów mBanku Hipotecznego S.A. z Baa1 do Baa2. Zmieniła jednocześnie perspektywy, które dotąd były pod obserwacją na negatywne. W tle jest ryzyko wynikające ze sporów banków z frankowiczami.

Krótkoterminowe ratingi emitenta banku P-2 zostały potwierdzone - czytamy w komunikacie Moody's. Ocenę Baseline Credit Assessment (podstawowa ocena kredytowa) banku również obniżono - z baa3 do ba1, a skorygowaną BCA z baa2 do baa3. Jednocześnie agencja potwierdziła krótkoterminowe ratingi depozytowe na dobrym poziomie P-2.

Zobacz wideo Istnieje przestrzeń do obniżki stóp procentowych? Litwiniuk: Nie

Przegląd ratingu mBanku i mBanku Hipotecznego trwał od 20 grudnia. Nieco wcześniej, bo w lipcu 2022 zaczął się przegląd ratingu Millenium Banku S.A., który w grudniu został jeszcze przedłużony. Także ten proces zakończył piątkowy komunikat Moody's. 

Agencja potwierdziła ratingi Banku Millennium Baa3/P-3 dla długo- i krótkoterminowych depozytów oraz rating (P)Ba2 niezabezpieczonych i niepodporządkowanych obligacji w programie EMTN oraz zmieniła perspektywę długoterminowego ratingu depozytowego na negatywną z "pod obserwacją". Moody's dodatkowo obniżyła ocenę BCA banku do ba3 z ba2 i potwierdziła skorygowaną ocenę BCA na poziomie ba2.

mBank z obniżonym ratingiem - kretyty w tle

Moody's pisze, że ryzyka dla mBanku i Banku Millenium znacznie wzrosły w świetle ostatniej opinii Rzecznika Generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Według niej, unijne przepisy nie stoją na przeszkodzie, aby frankowicze domagali się od banków wynagrodzenia za korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy frankowej. Zaś zabrania tego bankom. Innymi słowy - opinia mówi, że bankom nie przysługuje takie wynagrodzenie, a kredytobiorcom frankowym - owszem.

Uznanie umowy kredytu hipotecznego za nieważną stanowi konsekwencję zamieszczenia w tej umowie nieuczciwych warunków przez bank. Przedsiębiorca nie może czerpać korzyści gospodarczych z sytuacji powstałej na skutek własnego bezprawnego działania

- napisał m.in. Rzecznik Generalny Anthony Michael Collins w swojej opinii. To wszystko stwarza zaś duże ryzyko finansowe dla banków będących w sporze z frankowiczami - ocenił Moody's. Opinia rzecznika generalnego TSUE nie jest wiążąca, ale często pokrywa się ona późniejszymi wyrokami trybunału. Spodziewane jest ono dopiero w drugiej połowie 2023 r. i będzie następnie przedmiotem interpretacji polskich sądów, ale Moody's już teraz pisze, że "(...) spodziewa się, że sądy będą w dużej mierze kierować się opinią rzecznika generalnego. Jednocześnie sprawy sądowe mogą być długotrwałe, co pozwala bankom na tworzenie dodatkowych rezerw na ryzyka prawne i wzmacnianie kapitału poprzez zatrzymanie zysków, chyba że audytorzy zażądają natychmiastowego rozpoznania strat".

Jak czytamy dalej w komunikacie: "biorąc pod uwagę potencjalnie poważne konsekwencje finansowe dla obu wspomnianych banków, wynikające z rosnącego ryzyka w relacjach z klientami i w porównaniu z poprzednimi oczekiwaniami oraz biorąc pod uwagę, że ich ekspozycja na starsze kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich w stosunku do ich rzeczowego kapitału podstawowego jest znacznie wyższa niż w przypadku innych polskich banków, agencja Moody's obniżyła profil emitenta społecznego oceny (IPS) przypisane obu bankom od bardzo wysoko negatywnej (S-5) do bardzo negatywnej (S-4)".

Moody's w swojej ocenie kieruje się również wskaźnikami ESG (Environmental, Social and Governance) "ryzyko związane ze starszymi kredytami hipotecznymi we frankach szwajcarskich jest kluczowym ryzykiem społecznym, ujętym w ramach oceny narażenia na ryzyko związane z zachowaniem i relacjami z klientami".

Kredyt w mBanku, kredyt w Millenium Banku

Za 2022 mBank zaraportował ujemny wynik netto na poziomie 707 mln zł wobec 1,2 mld zł straty w 2021 r.  Portfel kredytowy grupy na koniec 2022 r. wyniósł łącznie 123,4 mld zł, kredyty dla klientów detalicznych opiewały na 71,1 mld zł. W IV kw. 2022 nowa sprzedaż kredytów hipotecznych sięgnęła jedynie 0,5 mld zł (rok do roku to spadek 83 proc.). Bank podkreśla, że jego rezerwy (na koniec 2022 łącznie 6,4 mld zł, czyli odpowiednik 54,3 proc. portfela kredytów frankowych) zabezpieczają przed ryzykiem prawnym. Na koniec 2022 r. liczba pozwów przeciwko mBankowi sięgnęła 17,6 tys., o wartość roszczeń: 6,3 mld zł. Bank przedstawił propozycje ugód ponad 34,5 tys. klientom, do tej pory zawarto ok. 3 tys. ugód.

Wstępny zysk netto za czwarty kwartał 2022 roku, który grupa Banku Millennium podała w styczniu, wyniósł 248,9 mln zł, podczas gdy rok wcześniej strata netto banku wynosiła 509 mln zł. Liczba dobrowolnych ugód z kredytobiorcami w wyniosła zaś w IV kwartale 1312. W całym 2022 roku bank podpisał prawie 8 tys. takich ugód. Od początku roku 2020 zawarto ich niemal 18000. W 2022 roku koszty ugód wyniosły łącznie 486 mln zł - podaje Millenium. Udział całego portfela hipotek walutowych w portfelu kredytów brutto grupy spadł zaś do 8,9 proc. na koniec 2022 roku.

Więcej o: