NCBiR wynajęło kawalerkę za ponad 9 tys. zł miesięcznie. "GW": W tym czasie goście nocowali w hotelach

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju wynajmuje kawalerkę przy ul. Waliców w Warszawie za ponad 9 tys. zł miesięcznie. Według ustaleń "Wyborczej" goście centrum w tym samym czasie nocowali jednak w hotelu. Spółka tłumaczy, że "zdarzają się sytuacje, w których jednorazowo IDEAS NCBR gości więcej osób, niż (jest - red.) w stanie zakwaterować w mieszkaniu". Zdaniem posła Michała Szczerby to "mętne i nieporadne tłumaczenia".

Pod koniec marca "Gazeta Wyborcza" pisała, że "jeden z podmiotów NCBR (Narodowe Centrum Badań i Rozwoju - red.) wynajął w Warszawie kawalerkę za 9,3 tys. zł miesięcznie", dodając, że w tym samym czasie centrum płaci prawie 13 mln zł za wynajem innych nieruchomości - w tym siedmiu pięter Varso Tower. Teraz dziennik napisał, że dotarł do faktur, z których wynika, że spółka IDEAS NCBR, która wynajęła 35-metrowe mieszkanie, "w tym samym okresie korzystała z usług hoteli". 

Zobacz wideo Thun: Myślę, że OLAF ma obowiązek zająć się sprawą NCBiR

"GW": NCBiR opłaca kawalerkę za ponad 9 tys. zł. W tym samym czasie goście nocowali w hotelu

"Siedem dni po wynajęciu mieszkania na Woli spółka opłaciła pobyt swoich gości w Novotelu na kwotę 1680 zł. Tylko w tym roku wydała kilka tysięcy złotych na hotele. 31 stycznia 2023 roku zapłaciła 612 zł za pobyt w hotelu NYX w Warszawie, mieszczącym się tuż obok Varso Tower, gdzie ma siedzibę spółka IDEAS NCBR. W lutym - ponad 1,2 tys. zł, w marcu - ponad 2 tys. zł" - wymienia "Wyborcza". 

Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

NCBiR tłumaczy. Poseł Szczerba: Narracja o kawalerce dla gości rozsypała się jak domek z kart

Nie wiadomo, czy w tym samym czasie w kawalerce przy ul. Waliców 11 ktoś mieszkał. Sama spółka tłumaczy natomiast, że "zdarzają się sytuacje, w których jednorazowo IDEAS NCBR gości więcej osób, niż (jest - red.) w stanie zakwaterować w mieszkaniu". - W takiej sytuacji korzystamy z usług hotelowych - przekazała gazecie Rappe-Niemirska.

Zdaniem posła Michała Szczerby to "mętne i nieporadne tłumaczenia". - Cała narracja o kawalerce dla gości rozsypała się jak domek z kart. A nasza kontrola potwierdziła, że goście i eksperci nocowali w hotelach. (...) Wszystko przecież wskazuje na to, że ta kawalerka była nieformalną siedzibą projektu "Czarny węgiel" - powiedział w rozmowie z dziennikiem.

Cały artykuł "NCBR wynajęło kawalerkę za 10 tys. zł w Warszawie. W tym samym czasie korzystało z usług hoteli" możesz przeczytać na stronie "Gazety Wyborczej" pod tym adresem.

Więcej o: