Na targach IFA 2017 w Berlinie naszą uwagę przykuła premiera nowego flagowca jednego z największych rywali Samsunga. LG V30 z 6-calowym, zagiętym na krawędziach wyświetlaczem OLED FullVision (QuadHD+, 1440 x 2880 pikseli), procesorem Snapdragon 835 i 4GB pamięci ram nie tylko na papierze wydał nam się naprawdę mocnym urządzeniem. Świetnie wypadł podczas pierwszych testów.
Świetnie zapowiadający się telefon będzie jednak kosztował całkiem sporo. Cena na rynek europejski to 899 euro, co w przeliczeniu daje ok. 3800 zł. Model V30+, wyposażony 4 GB pamięci RAM i 128 GB miejsca na dane, będzie zapewne odpowiednio droższy.
Warto przypomnieć w tym miejscu specyfikację zaprezentowanego pod koniec lutego LG G6. Flagowy model koreańskiego giganta wyposażono w wyświetlacz 5,7”, (2880×1440 pikseli, 18:9, FullVision), czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 821, 4GB RAM i 32GB na dane.
Czytaj też: LG G6 to telefon z pierwszej półki. Ale jest z nim pewien kłopot.
V30 może być rozpatrywany jako bezpośrednia konkurencja Samsunga Galaxy Note 8, zamiast Galaxy S8. Oba modele na pewno trafią na nasz rynek i będą dostępne w ofercie operatorów oraz na wolnym rynku, ale ostatecznego terminu jeszcze nie znamy.
LG V30 ma trafić do sprzedaży 21 września - na początku w rodzimej Korei. Do Europy ma szansę zawitać w październiku.
***