Blik, polski portfel elektroniczny, będzie wkrótce akceptowany przez kilka nowych firm. Wśród nich znajdą się zarówno Netflix jak i Uber - donosi agencja Reutera, której wywiadu udzielił Dariusz Mazurkiewicz. Prezes Polskiego Standardu Płatności, operatora systemu, powiedział, że nawiązanie współpracy z największymi firmami technologicznymi to częścią strategii zakładającej międzynarodową ekspansję.
Polski Blik ma również szansę pojawić się w innych krajach Europy środkowej. Na pozostałych rynkach działać może pod inną nazwą - po udzieleniu licencji. Ze stworzonego w Polsce standardu będą więc mogli korzystać internauci z Afryki i Ameryki Łacińskiej.
Czytaj też: Karty zdetronizowane. Inna forma płatności w internecie już jest w Polsce popularniejsza. Chodzi o BLIK-a
Pojawienie się Blika w nowych serwisach jest konsekwencją partnerstwa zawartego z Mastercard. Globalny gigant sprawi, że użytkownicy będą mogli wkrótce płacić zbliżeniowi nie tylko w Polsce, ale także na całym świecie.
BLIK jest dostępny dla ok. 96 proc. posiadaczy aplikacji mobilnych banków. Dostęp do platformy mają klienci banków: Alior Bank, Bank Millennium, ING Bank Śląski, mBank, PKO Bank Polski i Santander Bank Polska, Getin Banku, BGŻ BNP Paribas, Raiffeisen Polbanku, Credit Agricole, Pekao, Inteligo, Orange Finanse i T-Mobile Usługi Finansowe.
Usługa jest rozwijana od roku 2015. Liczba transakcji w serwisie wzrosła z początkowych dwóch milionów do aż 91 przeprowadzonych w zeszłym roku.