Project Scarlett. Nowy Xbox to potężna konsola. Ma być nawet cztery razy wydajniejszy od Xboksa One X

Daniel Maikowski
Microsoft nie zamierza odpuszczać Sony. Wszystko wskazuje na to, że nowy Xbox będzie potężną konsolą, która stanie w szranki z PlayStation 5. Co ciekawe, firma z Redmond szykuje również nieco mniej wydajną, a przy tym tańszą wersję swojego urządzenia.
Zobacz wideo

Project Scarlett, czyli nowa generacja konsol Microsoft wciąż skrywa przed nami wiele tajemnic. Nie wiemy, kiedy urządzenie pojawi się na rynku, ani jak będzie wyglądać. Wiemy natomiast, że firma z Redmond szykuje dla nas prawdopodobnie premierę nie jednego, a dwóch Xboksów.

Nowe konsole Microsoftu. Potężna Anaconda, i budżetowy Lockhart?

Windows Central, powołując się na szereg źródeł, poinformował o specyfikacji konsol Microsoftu. Pierwsza z nich (nazwa kodowa Anaconda) będzie potężnym sprzętem, który ma rywalizować z PlayStation 5. Urządzenie będzie dysponować mocą aż 12 teraflopów, co przełoży się na 4-5 razy lepszą wydajność niż w przypadku Xboksa One X oraz PlayStation 4 Pro.

Anaconda ma zostać wyposażona w 16 GB RAM, z czego 3 GB będą przeznaczone na obsługę systemu operacyjnego, a 13 GB zostanie zarezerwowane dla gier. Dla porównania Xbox One X może przeznaczyć na gry maksymalnie 9 GB. Microsoft skupia się też na szybkim dysku NVMe SSD, który ma przyśpieszyć ładowanie poziomów w grach. Podobne plany ma zresztą Sony.

Druga konsola (nazwa kodowa Lockhart) ma być znacznie mniej wydajna od Anacondy. Ba, z informacji Windows Central wynika, że będzie słabsza od Xboksa One X. Lockhart zaoferuje wydajność na poziomie 4 teraflopów, podczas gdy "X" ma 6 teraflopów mocy. Co ważne, wspomniany wcześniej dysk SSD pojawi się również w tańszej wersji konsoli.

Lockhart z takim samym procesorem, ale bez napędu optycznego?

Innych dość ciekawych informacji na temat nowych konsol Microsoftu dostarczył Jason Schreier, dziennikarz serwisu Kotaku. Z jego ustaleń wynika, że Lockhart będzie dysponować tym samym procesorem, co Anaconda. Chodzi o układ AMD Zen 2. Różnica w wydajności obydwu urządzeń będzie więc prawdopodobnie sprowadzać się do pamięci RAM oraz układu graficznego.

Schreier twierdzi też, że tańsza konsola Microsoftu zostanie pozbawiona napędu optycznego. To prawdopodobny scenariusz. Microsoft eksperymentował już z takimi pomysłami. Niedawno na rynku pojawiła się konsola Xbox One S All-Digital Edition, w której nie znajdziemy napędu.

Więcej o: