Fani czekający na Cyberpunk 2077 muszą po raz kolejny uzbroić się w cierpliwość. Długo wyczekiwana premiera gry nastąpi ostatecznie nie w połowie września, jak zapowiadano ostatnio, a 19 listopada 2020 roku.
Twórcy gry w specjalnym komunikacie przeprosili za opóźnienia, a także wytłumaczyli powody decyzji.
Ci z was, którym znana jest filozofia przyświecająca nam w tworzeniu gier, wiedzą, że nie wydamy gry, która nie jest gotowa. Zdajemy sobie sprawę, że każda decyzja o przesunięciu premiery kosztuje nas Wasze zaufanie. Jest to jedna z najtrudniejszych decyzji, jakie może podjąć twórca gry. [...] Chcemy, by Cyberpunk 2077 został z Wami na wiele lat. Mamy nadzieję, że po premierze zrozumiecie, dlaczego zdecydowaliśmy się na ten krok.
- czytamy w komunikacie.
Twórcy tłumaczą, że gra jest obecnie kompletna zarówno, jeśli chodzi o zawartość, jak i grywalność. Niezbędny jest jednak dodatkowy czas, by całość przetestować, zbalansować mechaniki gry oraz poprawić błędy. CD Projekt RED informuje, że gra w tym tygodniu zostanie udostępniona do wypróbowania dziennikarzom z całego świata
Komunikat ws. przesunięcia premiery gry CD Projekt RED
Początkowo Cyberpunk miał być udostępniony do sprzedaży w kwietniu 2020 roku. CD Projekt RED poinformował jednak w styczniu o przesunięciu premiery na wrzesień. "Chcemy, aby Cyberpunk 2077 był ukoronowaniem naszej pracy na obecnej generacji konsol" - tłumaczyli wtedy twórcy.
CD Projekt już od pewnego czasu odkrywa kolejne karty dotyczące długo wyczekiwanej premiery. Poznaliśmy już wymagania sprzętowe, pojawiły się także informacje dotyczące fabuły gry.