Facebook od dawna nie jest już tylko portalem społecznościowym, ale także korporacją, która inwestuje w inne firmy. Sam zresztą zabiega o to, by wszyscy wiedzieli, czym zarządza Facebook. Stąd zeszłoroczna zmiana logo w jego aplikacjach, na takie z dopiskiem "from Facebook". Firma Marka Zuckerberga jest właścicielem m.in. Instagrama i WhatsAppa. Ta druga aplikacja wprowadziła właśnie poważne zmiany w regulaminie.
WhatsApp zmienił regulamin w związku z wprowadzeniem zarządzania wiadomości WhatsAppa z poziomu firmowego konta, informuje branżowy portal dobreprogramy.pl. Zmiany dotknęły jednak także konta prywatne.
Jesteśmy jedną z firm należących do Facebooka. Jako jedna z firm należących do Facebooka, WhatsApp otrzymuje informacje od innych firm do niego należących oraz udostępnia im informacje. Możemy wykorzystywać otrzymywane od nich informacje, a one mogą wykorzystywać informacje, które im udostępniamy, do obsługi, świadczenia, ulepszania, dopasowywania, wspierania i sprzedaży naszych usług i ich ofert
- informuje WhatsApp w nowej wersji regulaminu. Dane, które mają być przekazywane Facebookowi to m.in. profil reklamowy, historia zakupów, przybliżona lokalizacja, spis połączeń, adres e-mail czy numer telefonu. Firma będzie mogła wykorzystać je we wszystkich swoich aplikacjach i usługach, nawet jeśli nie posiadamy w nich konta.
Taką zgodę można było wyrazić już wcześniej, ale była to dobrowolna opcja. Nowy regulamin sprawia, że bez zaakceptowania nowego regulaminu, nie będzie można używać WhatsAppa. Jeśli nie zrobicie tego do 8 lutego, Facebook zablokuje wam dostęp do aplikacji.
Zmiany w regulaminie mogą być kolejnym argumentem za deregulacją wielkich korporacji, szczególnie z sektora technologicznego. Od dawna podnoszone są takie postulaty, ze względu na coraz większy wpływ tzw. BigTech na życie każdego człowieka na wielu poziomach. Za pierwszy zwiastun zmian można uznać założenie m.in. przez pracowników Google, Alphabet Workers Union, pierwszego związku zawodowego w wielkich korporacjach technologicznych