Uber go nienawidzi. 18-latek jednym prostym ruchem włamał się do wewnętrznej sieci firmy

18-letni haker przekonał pracownika Ubera, że pracuje w dziale IT firmy i uzyskał dostęp do jej wewnętrznej sieci - podaje "The New York Times". Jak tłumaczył, dokonał cyberataku, aby pokazać "słabe zabezpieczenia" firmy. Uber zgłosił sprawę organom ścigania.

Amerykańskie przedsiębiorstwo z siedzibą w San Francisco padło ofiarą niecodziennego ataku. Haker przekonał jednego z pracowników Ubera, że pracuje w dziale IT korporacji, po czym uzyskał login i hasło, które zapewniło mu dostęp do systemu. Za włamaniem ma stać 18-latek - podaje "The New York Times".

Więcej informacji ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Twitter Twitter ma kłopoty. Były szef bezpieczeństwa stawia poważne zarzuty

Nastolatek pochwalił się na Slacku: "Jestem hakerem, a Uber doznał naruszenia danych"

Jak czytamy, młody haker odnalazł skrypt z danymi dostępowymi do infrastruktury sieci, w którym hasło było wpisane otwartym tekstem. Aby udowodnić udany atak hakerski, dostarczył ekspertom ds. cyberbezpieczeństwa oraz redaktorom "The New York Times" zrzuty ekranów z poczty e-mail i chmury oraz repozytoria kodów.

Haker ogłosił również na firmowym Slacku, że dokonał włamania. "Ogłaszam, że jestem hakerem, a Uber doznał naruszenia danych" - pisał. Pracownikom Ubera zalecano, aby nie logowali się do Slacka, choć część z nich i tak prowadziło konwersacje z cyberprzestępcą.

18-letni haker przekazał, że dokonał cyberataku ze względu na "słabe zabezpieczenia" Ubera. Dodał, że kierowcy tej firmy powinni otrzymać wyższe wynagrodzenia - wskazuje "The New York Times".

Uber Uber miał "przycisk awaryjny"? "Uniemożliwiał dostęp do komputerów"

Uber odpowiedział na cyberatak. Zgłosił sprawę organom ścigania

Uber wyjaśnił w swoim komunikacie w kilku punktach, że nie ma dowodów na to, że haker uzyskał dostęp do wrażliwych danych użytkowników. Dodał, że wszystkie usługi firmy, w tym Uber, Uber Eats, Uber Freight i aplikacja Uber Driver, działają prawidłowo, a wewnętrzne narzędzia programowe, które w czwartek zostały wyłączone w ramach środka ostrożności, od piątku znów są dostępne online. Uber przekazał również, że incydent w sprawie cyberataku został zgłoszony organom ścigania.

Zobacz wideo iPhone 14 Pro Max już w naszych rękach! Pierwsze wrażenia po 24 godzinach ze smartfonem Apple [TOPtech]
Więcej o: