System ANPRS ma szansę trafić do służby w Warszawie i okolicach już w przyszłym roku. Dzięki nowemu systemowi policjanci służb kryminalnych będą mogli skuteczniej zwalczać przestępczość zorganizowaną czy kradzieże samochodów - uważa rzecznik stołecznej policji.
Jak podaje policja, główne założenie projektu obejmowało zakup Systemu Automatycznego Rozpoznawania Tablic Rejestracyjnych w czasie rzeczywistym, a także przeszkolenie 400 policjantów garnizonu stołecznego z jego użytkowania.
Rzecznik stołecznej policji nadkomisarz Sylwester Marczak powiedział, że dzięki nowemu systemowi policjanci służb kryminalnych będą mogli skuteczniej zwalczać przestępczość zorganizowaną czy kradzieże samochodów.
Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
System komputerowy ANPRS analizuje dane strumieniowe z wielu źródeł, jak kamery monitoringu, ale też radiowozy - mówi zastępca naczelnika Wydziału Teleinformatyki Komendy Stołecznej Policji, nadkomisarz Tomasz Szustak. W ramach projektu policja kupiła dwa samochody, w których zainstalowano ten system. Policja posiada też zestaw przenośny, który może sprawdzać wszystkie pojazdy przejeżdżające w danym miejscu.
Jak podaje policja, dane pozyskiwane są z różnych źródeł: kamer monitoringu miejskiego m. st. Warszawy, kamer własnych KSP, kamer zestawu nomadycznego czy kamer mobilnych platform szkoleniowych. "Każdy upoważniony użytkownik systemu może dokonywać zapytań do bazy danych, podając np. fragment lub całość numeru rejestracyjnego pojazdu" - czytamy w komunikacie służb.
Koszt projektu to 876 tysięcy euro, większość środków pozyskano z Norweskiego Mechanizmu Finansowego.