Zwolnienia w dziale sprzedaży i obsługi klienta Microsoftu są niezależne od 10 tysięcy zwolnień, które producent oprogramowania ogłosił w styczniu br. - poinformowała w poniedziałek amerykańska telewizja CNBC.
Tym razem, jak przekazano, rzecznik Microsoftu odmówił podania konkretnej liczby zwalnianych pracowników. Potwierdził jedynie, że koncern zamierza zwolnić 276 osób w samym stanie Waszyngton. 66 z nich to pracownicy zdalni. "Zmiany organizacyjne i kadrowe są niezbędną i stałą częścią zarządzania naszą działalnością. Wciąż będziemy ustalać priorytety i inwestować w strategiczne obszary wzrostu dla naszej przyszłości oraz we wsparcie naszych klientów i partnerów" - przekazał rzecznik firmy w wiadomości do mediów.
Z danych serwisu TechCrunch wynika, że tylko od stycznia do maja 2023 roku pracę u technologicznych gigantów (m.in. Microsoft, Google, Amazon i Meta) straciło ponad 190 tysięcy osób. O przyczynach takiego stanu rzeczy pisał na początku czerwca Bartłomiej Pawlak z Next.gazeta.pl:
"Jeszcze w czasie pandemii te same firmy masowo zatrudniały nowych pracowników, pomimo że ogólnie trend w pozostałych branżach był zupełnie odwrotny. (...) Firmy zatrudniały ludzi na potęgę, doświadczając sporego zapotrzebowania na technologię. (...) Teraz obserwujemy natomiast efekt w wejścia w trudniejsze czasy, po pomyślnym dla branży okresie rozwoju w pandemii. Otoczenie gospodarcze jest bowiem trudne, a firmy naturalnie szukają sposobów na cięcie kosztów". Więcej w tym artykule.