Niemcy. Gospodarka skurczyła się w 2020 r. o 5 proc. To i tak mniejszy spadek PKB niż oczekiwano

Najnowsze dane pokazują, że niemiecka gospodarka drastycznie skurczyła się w zeszłym roku, po ciężkich ograniczeniach w walce z pandemią COVID-19. Spadek ten był jednak mniejszy niż oczekiwano.
Zobacz wideo Konto e-pacjenta konieczne do zapisu na szczepienie? Minister Dworczyk odpowiada na pytania widzów

Największa gospodarka Europy skurczyła się w zeszłym roku o 5 procent. Powodem jest zamknięcie znacznej części działalności gospodarczej przez większą część roku 2020 z powodu pandemii.

Niemcy: PKB w dół o 5 proc. w 2020 r. 

Jednak opublikowane w czwartek (14.01.) dane Federalnego Urzędu Statystycznego (Destatis) pokazują, że gospodarka radziła sobie stosunkowo dobrze w porównaniu z niektórymi innymi krajami europejskimi, częściowo dzięki prężnej bazie produkcyjnej Niemiec. Spadek produktu krajowego brutto (PKB) był również mniejszy niż przewidywali analitycy i mniej dotkliwy niż rekordowy spadek o -5,7 procent w 2009 roku podczas światowego kryzysu finansowego.

Rygorystyczne kontrole na niemieckich granicachNiemcy przygotowali nowe rozporządzenie. Obostrzenia na granicy nawet do końca marca

Odczuwalne skutki pandemii

Zdaniem ekspertów, sektor produkcyjny częściowo zrekompensował załamanie w sektorze usług, a przemysł silnie odbił się po okresie restrykcji w pierwszej fali pandemii w marcu i kwietniu. Mimo to ograniczenia te nie pozostały bez wpływu na niemal wszystkie obszary gospodarki. Spadek PKB o 5 procent jest tym bardziej dotkliwy, że w 2019 roku odnotowano wzrost o 0,6 procent. Korzystnie wypada jednak w porównaniu z prognozami dla Francji, Włoch i Hiszpanii, gdzie Europejski Bank Centralny przewiduje spadek PKB odpowiednio o 9,3, 9,0 i 11,1 procent.

Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński podczas konferencji prasowej. Warszawa, NBP, 16 maja 2018RPP stóp nie ścięła, ale jest nowość w komunikacie. Sygnał interwencji walutowych

Produkcja została w dużej mierze wyłączona z ostatniego lockdownu, który wprowadzono w Niemczech w listopadzie i przedłużono do końca stycznia. Restrykcje, których celem jest ograniczenie infekcji, koncentrują się przede wszystkim na sektorze usług i ograniczaniu kontaktów międzyludzkich. Fakt, że fabryki pozostają otwarte, pozwala na utrzymanie ciągłości linii produkcyjnych.

Rząd rozważa zawieszenie zakazu handlu w niedzielęFirmy się buntują. Wiceminister rozwoju: Nie czas na łamanie prawa

Wraz z nadzieją na to, że dzięki nowym szczepionkom pandemia wkrótce przejdzie do historii, wiodący niemiecki indeks DAX osiągnął w czwartek nowy rekord, nieco ponad 14.000 punktów. Dane opublikowane na początku tego miesiąca pokazują, że rynek pracy w Niemczech w grudniu pozostawał stabilny.

Artykuł pochodzi z serwisu Deutsche Welle. 

 
Więcej o: