Tatrzański Park Narodowy zamieścił na swoim profilu społecznościowym na Facebooku zdjęcia przedstawiające drzewa w Tatrach, a w nich otwory o niecodziennych kształtach. Dziury wyglądają tak, jakby zostały wykonane celowo przez człowieka. Na szczęście nie doszło tam do aktu wandalizmu.
"Widzieliście takie dziuple? Te spore i równo wydrążone otwory w drzewach wykuwa dzięcioł czarny w poszukiwaniu przede wszystkim larw chrząszczy, głównie z rodziny kózkowatych (Cerambycidae). Bardzo lubi też mrówki i larwy innych owadów" - wyjaśnia Tatrzański Park Narodowy. Dziury są następnie wykorzystywane przez inne zwierzęta.
Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
"Jego żerowiska stają się później miejscami lęgowymi i schronieniem dla szeregu innych gatunków ptaków - tzw. dziuplaków wtórnych (włochatki, siniaka, puszczyka), nietoperzy i mniejszych ssaków" - czytamy. Tatrzański Park Narodowy według szacunków liczy 18-20 par dzięcioła czarnego.
Użytkownicy pod wpisem Tatrzańskiego Parku Narodowego podzielili się swoimi fotografiami. Można na nich zobaczyć niemal identyczne otwory w drzewach. Również w tych przypadkach, winne są tamtejsze dzięcioły.
Dzięcioł czarny jest największym europejskim gatunkiem z rodziny dzięciołowatych. Jest jednocześnie najskromniej ubarwiony. Jego potężną moc ma jasny dziób, długi na ok. pięć centymetrów, potrafi rozkuwać obumarłe pnie lub robić głębokie dziury w drzewach.