Skandaliczne zachowanie w poznańskim zoo. "Ban na wstęp do końca świata" - piszą oburzeni internauci

Poznańskie zoo opublikowało w swoich mediach społecznościowych szokujące nagranie. Na filmie widać jak dwóch dorosłych mężczyzn, obok których stoi wózek z małym dzieckiem, rzuca kamieniami w stronę wybiegu ze zwierzętami. Tłumaczenie mężczyzn było równie głupie jak ich zachowanie.

W niedzielę na Facebooku Zoo Poznań pojawił się filmik, na którym widać skandaliczne zachowanie dwóch mężczyzn. "Dziękujemy osobie, która zadała sobie trud i powiadomiła nas oraz nagrała, jak dwójka zwiedzających (z dzieckiem!) rzuca kamieniami w odpoczywającego bizona" - czytamy we wpisie. Mimo że władze zoo były oburzone zachowaniem, zaapelowano, aby internauci nie pisali wulgarnych rzeczy. "Nie napiszemy i serdecznie Państwa prosimy, byście też tego nie robili, słów, które nam się cisną na usta. Są to słowa bardzo wulgarne".

Jednak nie tylko zachowanie dorosłych było oburzające. Jak czytamy w dalszej części, mężczyźni  tłumaczyli swoje zachowanie tym, że "kupili bilety, a zwierzęta nic nie robią". "Jesteśmy przekonani, że dziecko, gdy dorośnie, też będzie rzucało kamieniami w owych panów, szczególnie gdy starzy, schorowani, czy zmęczeni upałem 'nic nie będą robili'" - napisało zoo. "Wstyd nam za wielu ludzi przed rezydentami naszych wybiegów" - dodali na koniec. 

Internauci oburzeni. Apelują o dożywotni zakaz wstępu do zoo

Zachowanie dwóch panów oburzyło także internautów. Post z filmem zebrał 2,5 tys. reakcji oraz ponad 400 komentarzy. Wśród nich było najwięcej uwag sugerujących dożywotni zakaz wstępu do zoo dla osób widocznych na wideo, "na czarną listę ich. Ban na wstęp do końca świata" - czytamy. "Mam nadzieję, że uda się wyciągnąć konsekwencje" - pisali inni. Jedna z osób zasugerowała, aby "postawić przy każdym wybiegu informacje z numerem telefonu, na który można zgłaszać takie sytuacje", na co poznańskie zoo odpowiedziało, że właśnie dzięki stosowaniu owych tabliczek dyżurny pracownik został powiadomiony o niewłaściwym zachowaniu. Na pytanie, czy mężczyzn uda się pociągnąć do odpowiedzialności, zoo odparło "postaramy się o to". 

Zobacz wideo Magdalena Biejat komentuje skandaliczne standardy w przemysłowej hodowli zwierząt
Więcej o: