Burger Drwala w tarapatach? Konkurencja stworzyła mu Rywala. Jest zasadnicza różnica

Sezonowy Burger Drwala w McDonald's osiągnął status kultowego. Teraz popularny fast food ma swoją roślinną alternatywę. Szwedzka sieć MAX Premium Burgers, która ma ponad 20 restauracji w Polsce, zaczęła sprzedawać swojego "Burgera Rywala", którego można kupić w wersji z roślinnym kotletem. W menu można sprawdzić, o ile mniej CO2 wiąże się z produkcją wegetariańskiego dania.

Roślinne zamienniki mięsa stały się powszechnie dostępne w ostatnich kilku latach. Teraz wegetariańskiej alternatywy doczekał się kultowy Burger Drwala - jednak wcale nie przygotował jej McDonald's. Szwedzka sieć MAX Premium Burgers zaczęła sprzedawać swoją "odpowiedź" na popularnego burgera konkurencji - "Burger Rywala". Podobnie jak inne swoje dania, firma oferuje go w wersji mięsnej oraz wegetariańskiej, z burgerami z białka roślinnego. 

- We wszystkim, co robimy, staramy się uwzględnić myślenie o środowisku i zrównoważonym rozwoju - stwierdził w odpowiedzi na nasze pytania Richard Bergfors, prezes firmy. Podkreślił, że m.in. sadzą "miliony drzew", aby kompensować emisje gazów cieplarnianych ze swojej działalności.

 - Ale najważniejszym działaniem jest próba zmiany przyzwyczajeń ludzi tak, by jedli mniej czerwonego mięsa - powiedział Bergfors. Dodał, że sieć stara się zaproponować roślinną wersję wszystkich swoich dań. - Produkcja żywności odpowiada za nawet 1/4 światowych emisji gazów cieplarnianych. Jeśli sobie z tym nie poradzimy, to nie rozwiążemy kryzysu klimatycznego - wskazał. 

Ile CO2 "kosztuje" burger?

Wołowina należy do pokarmów obarczonych zdecydowanie największą emisją gazów cieplarnianych. Kilogram wołowiny oznacza emisję prawie 100 kg ekwiwalentu CO2, - ponad 200 razy więcej niż kilogram ziemniaków. MAX Burgers informuje w swoim menu o śladzie węglowym - czyli tym, jaka emisja gazów cieplarnianych wiąże się z całą produkcją danego dania. W ten sposób łatwo zobaczyć, jak duży jest negatywny wpływ wołowiny na klimat. Według menu restauracji wegetariańska wersja "Burgera Rywala" powoduje emisję 0,7 kg ekwiwalentu CO2*, zaś jego mięsna wersja - aż 4,8 kg ekwiwalentu CO2. Dla porównania przejechanie 100 km samochodem to kilkanaście kilogramów CO2.

- To dla nas ważne, żeby alternatywa dla mięsa smakowała tak samo dobrze, a nawet lepiej od mięsa. W ten sposób możemy zmienić nawyki. Nikogo nie da się zmusić. Nie mówię nikomu, że musi przestać jeść mięso, ale warto przynajmniej w jakimś stopniu zastąpić je alternatywami - stwierdził Bergfors.

Firma informuje, że w niektórych restauracjach w Polskich miastach udział roślinnych produktów w sprzedaży sięga 50 proc.

Przypomnijmy, że od środy 8 listopada można kupić w restauracjach sieci McDonald's Burgera Drwala w wersji podstawowej. Pozostałe warianty trafiły do sprzedaży nieco później. W ofercie sieci znajdują się obecnie kanapki w wersji: z chrzanem, na ostro, z żurawiną oraz z kurczakiem (w którym mięso wołowe zastępuje kotlet z kurczaka). W zależności od lokalu za podstawową wersję burgera zapłacimy od ok. 23,90 do 24,90 zł. W ofercie sieci nie ma jednak roślinnej wersji popularnej kanapki.

* Mowa o "ekwiwalencie CO2", ponieważ w grę wchodzą też inne gazy cieplarniane, jak np. metan emitowany przez krowy. Dla uproszczenia wpływ tych gazów przelicza się właśnie na ekwiwalent CO2.