Łazik Perseverance wraz z autonomicznym helikopterem eksperymentalnym Ingenuity wylądował na Marsie 18 lutego 2021 roku. Od tamtej pory łazik uwolnił drona oraz przygotował i przetestował wszystkie swoje instrumenty badawcze. Przy okazji przebadał również najciekawsze skały, które spotkał na swojej drodze, a nawet wyprodukował niewielką ilość tlenu z marsjańskiej atmosfery.
Perseverance przez ostatnie tygodnie zajęty był głównie nadzorowaniem (i fotografowaniem) lotów helikoptera Ingenuity. Eksperymentalny dron NASA w środę ukończył swój siódmy lot na Marsie (było ich nawet więcej niż planowała agencja). Teraz łazik dostanie czas, aby zająć się swoim głównym celem misji.
NASA poinformowała, że łazik przeszedł już wszystkie testy systemów i ruszył na południe, by zbadać dno krateru Jezero w poszukiwaniu ewentualnych śladów dawnego życia mikrobiologicznego. Formalnie ta faza misji Perseverance zaczęła się już 1 czerwca, kiedy łazik opuścił swoje miejsce lądowania nazwane przez badaczy Octavia E. Butler (od nazwiska amerykańskiej pisarki science-fiction).
W ciągu kilku najbliższych tygodni łazik pojedzie do nisko położonego punktu krateru, gdzie znajdują się jedne z najstarszych form geologicznych. Po drodze przetestuje w rzeczywistych warunkach system automatycznej nawigacji, który będzie potrzebny do pokonania kolejnych tras.
W międzyczasie łazik zatrzyma się również kilkukrotnie, aby pobrać próbki skał i marsjańskiego regolitu. Wykorzystanych zostanie maksymalnie 8 z 43 dostępnych fiolek na próbki. W przyszłości NASA planuje wysłać misję, która zabierze je z Marsa na Ziemię w celu wykonania dokładniejszych analiz.
Trasa pierwszej naukowej misji Perseverance naniesiona na zdjęcie satelitarne krateru Jezero na Marsie:
Trasa pierwszej naukowej misji Perseverance została zaznaczona na zdjęciu satelitarnym Marsa fot. NASA/JPL-Caltech/University of Arizona
Po wykonaniu pierwszych badań, łazik zostanie skierowany z powrotem do punktu lądowania, a następnie ruszy na południe. Pokonanie całej trasy, którą zamknąć można w prostokącie o powierzchni 4 kilometrów kwadratowych, zajmie łazikowi łącznie kilka miesięcy.
Perseverance bada dno Krateru Jezero nieprzypadkowo. Naukowcy są przekonani, że miejsce to, które dziś jest zimną pustynią, 3,8 mld lat temu było wypełnione głęboką na ok. 100 metrów wodą. Miejsce, które będzie w najbliższym czasie eksplorował łazik znajduje się tuż obok dawnej delty rzeki, która wpadała do jeziora.
Naukowcy mają nadzieje, że właśnie ta lokalizacja daje zdecydowanie największą szansę na znalezienie potencjalnych śladów życia. Jeśli faktycznie istniało na Marsie, szansa na jego znalezienie na dnie płytszych części dawnego akwenu jest znacznie większa niż na jego środku. A nadrzędnym celem NASA jest sprawdzenie, czy życie w kosmosie jest lub było czymś powszechnym.